Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia. Od kiedy istnieją u nas studia polonistyczne?

Maciej Łagiewski
Dzięki takim ludziom, jak prof. Jan Miodek, studia polonistyczne odrodziły się we Wrocławiu
Dzięki takim ludziom, jak prof. Jan Miodek, studia polonistyczne odrodziły się we Wrocławiu fot. Tomasz Hołod
Gdy w 1945 roku profesor Tadeusz Mikulski inaugurował pierwszy rok akademicki na atedrze polonistyki Uniwersytetu Wrocławskiego, powiedział do swoich studentów „[…] nie jesteście tu pierwsi. Polonistyka we Wrocławiu liczy sto lat historii”.

Oficjalnie katedra slawistyki we Wrocławiu powstała 15 stycznia 1841 roku, jednak zamysł jej utworzenia narodził się już w 1830 roku. Wtedy jednak, także z powodu niesprzyjającej sytuacji politycznej, nie udało się jej uruchomić. Zamysł jednak pozostał i kilka lat później powstało słynne Towarzystwo Literacko-Słowiańskie, które złożyło podwaliny pod przyszłą katedrę. Pod wodzą Jana Ewangelisty Purkyniego propagowało zainteresowania językami, literaturą i historią narodów słowiańskich. Aby się do niego dostać, trzeba było znać przynajmniej jeden język słowiański. Jego członkowie, głównie studenci z Polski, organizowali liczne zebrania, w trakcie których czytali utwory i prace naukowe w swoich ojczystych językach.

Towarzystwo wyraźnie pokazało, że w mieście położonym w bliskim sąsiedztwie obszarów polskich i czeskich, w którym ponadto mieszkała liczna grupa Polaków, utworzenie miejsca umożliwiającego studiowanie języków i kultur słowiańskich stało się koniecznością. Na pruskim tronie zasiadał wtedy Fryderyk Wilhelm IV, który sprzyjał takim działaniom, udzielając wcześniej zgo-dy na otwarcie pierwszej w Niemczech katedry slawistyki na uniwersytecie w Berlinie. Po nim przyszła kolej na wrocławską uczelnię.

Program studiów przygotował słowacki filolog Pavel Jozef Safarik, autor przełomowej publikacji „Słowiańskie starożytności”. Kierownictwo katedry objął czeski poeta i folklorysta František Ladislav Čelakovský. To jemu słowiańska katedra zawdzięcza powstanie księgozbioru, z części którego do dziś korzystają studenci Uniwersytetu Wrocławskiego.
Jego następcą został Wojciech Cybulski. Pochodził z Wielkopolski, początkowo studiował filologię klasyczną na uniwersytecie w Berlinie, jednak pod wpływem spotkania z Adamem Mickiewiczem zainteresował się kulturą słowiańską i zmienił kierunek. Będąc jeszcze na studiach brał udział w pow-staniu listopadowym. We Wrocławiu prowadził systematyczny kurs literatury polskiej, w którym ważne miejsce zajmowały dzieła romantyków, w tym Adama Mickiewicza.

Po śmierci Cybulskiego, w 1867 roku kierownikiem katedry został inny Wielkopolanin, Władysław Nehring. Za jego czasów wrocławska slawistyka osiągnęła najwyższy poziom. W wieku 38 lat został profesorem, a później rektorem Uniwersytetu – jedynym w historii Polakiem pełniącym tę funkcję w niemieckim Wrocławiu. W opinii studentów był genialnym pedagogiem, autorem ponad 250 prac o literaturze słowiańskiej.

Katedra slawistyki nie była tylko miejscem, gdzie uczono języków słowiańskich. Szczególnie dla polskich studentów była czymś w rodzaju ośrodka kształtującego w duchu patriotycznym ich narodową tożsamość. Razem ze swoimi wykładowcami tworzyli zintegrowany zespół, który łączyły zainteresowania, światopogląd i często też fakt, że duża część z nich miała aspiracje artystyczne. Po odejściu Władysława Nehringa na emeryturę wrocławska slawistyka straciła na znaczeniu. Mówiono, że lata 1867-1907 to złoty okres wrocławskiej slawistyki.

Dopiero po 1945 roku, dzięki wspaniałym pedagogom, do których należał m.in. Tadeusz Mikulski, a obecnie profesor Jan Miodek, studia polonistyczne odrodziły się.

dr Maciej Łagiewski jest dyrektorem Muzeum Miejskiego Wrocławia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska