#GórskaOdyseja to wyjątkowa akcja edukacyjno-ekologiczna. 700-kilometrowy marsz szlakami Karpat i Sudetów ma zwrócić uwagę na problem zaśmiecania gór i lasów odpadami, szczególnie tymi z plastiku, które są bardzo niebezpieczne dla środowiska. W jeden weekend w każdym miesiącu wolontariusze z całej Polski maszerują górskimi szlakami wzdłuż południowej granicy: od Ustrzyk Górnych do Świeradowa Zdrój, by sprzątać górskie i leśne szlaki.
- Szlaki czyste, ale mimo to zebraliśmy kilkanaście worków śmieci - podsumowuje wrocławski ekolog i podróżnik Dominik Dobrowolski. Od stycznia przeszedł i posprzątał już ponad pół tysiąca km szlaków w ramach comiesięcznych etapów Górskiej Odysei. W akcji zawsze, niezależnie od pogody, pomagają wspaniali wolontariusze - tym razem okoliczni mieszkańcy, turyści odpoczywający w Górach Sowich, leśnicy z Nadleśnictw w Wałbrzychu, Bardzie Śląskim, Świdnicy i Jurgowie oraz ekipa schroniska Zygmuntówka. Był też niezawodny Paweł Siodłak z akcji Czysty Wałbrzych i Pan Przewodnik z akcji Polska Górom. - Dzięki takim ludziom przepiękne szlaki stają się przepiękne do potęgi n-tej! - cieszy się ekolog.
21 sierpnia odbyło się wielkie sprzątanie Przełęczy Jugowskiej. - Zgodnie z zapowiedzią nie przepuściliśmy żadnemu śmieciorowi. Wszyscy z determinacją walczyliśmy o czystsze szlaki. Wszystko, co nie powinno tam być, trafiło do worków - podkreśla ekolog.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?