Od kilku lat gry planszowe przeżywają prawdziwy renesans. Widać to było podczas piętnastej edycji Festiwalu Gier Planszowych "Gratislavia", który odbywał się w Strefie Kultury Studenckiej Politechniki Wrocławskiej.
Podczas tegorocznej Gratislavii można było m.in. zapoznać się z nowościami wydawniczymi. Swoje gry prezentowały takie wydawnictwa jak Albi, Egmont, foxgames.pl, G3, Lacerta, Phalanx, Rebel i Tactic. Nie zabrakło także turniejów. Członkowie Koła Naukowego Matematyki na Politechnice Wrocławskiej zorganizowali turniej gry karcianej SET, a wydawnictwo Egmont zaprosiło na zawody w osadzoną w czasach średniowiecza grę Rival Kings.
Jak twierdzą organizatorzy, do tej pory Gratislavię odwiedziło blisko tysiąc osób.
– Cieszy nas, że mimo doby gier komputerowych wciąż jest sporo osób zainteresowanych grami planszowymi czy karcianymi i sięga po ten sposób rozrywki. Mamy zarówno prawdziwych wyjadaczy, ale odwiedzają nas również rodzice rodzice z dziećmi – mówi Sylwia Welc, prezes stowarzyszenia Klub Koloseum, które co roku organizuje Gratislavię.
Jak twierdzi, gry planszowe, choć niektóre mają nawet kilka tysięcy lat, nigdy nie odejdą do lamusa.
– Można grać z innymi osobami przez internet, ale wtedy nie ma tej bliskości, natychmiastowej interakcji i wspólnego przeżywania emocji. Poza tym gry pozwalają rodzicom na wzmacnianie relacji ze swoimi dziećmi, ale także uczenie ich logicznego myślenia – dodaje.
Oprócz prezentacji i turniejów, Gratislavia to przede wszystkim okazja do przetestowania gier planszowych i karcianych z całego świata. W tym roku organizatorzy udostępnili blisko 400 pozycji.
– Cieszymy się, że co roku udaje nam się gromadzić coraz więcej pozycji. Nasi goście mogą po prostu wypożyczyć grę, usiąść przy stoliku i zagrać, a jeśli nie przypadnie im do gustu to sięgnąć po kolejną – wyjaśnia Welc.
Kolejna, szesnasta już Gratislavia odbędzie się w pierwszy weekend kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?