Sierra Gorda to odkrywkowa kopalnia miedzi i molibdenu. Jest tam tez złoto. Złoże ma być eksploatowane przez ok. 20 lat. W kopalni będzie pracować ok. 2 tys. osób, w tym także Polacy. Dziś w Sierra Gorde zatrudnionych jest ich kilkudziesięciu, głównie na stanowiskach menedżerskich i specjalistów.
Sierra Gorda to inwestycja KGHM z udziałem firm japońskich. Kosztowała ok. 4,1 mld dolarów. Dzięki tej kopalni lubiński koncern wzmocni swoją pozycję wśród największych producentów miedzi na świecie.
Sierra Gorda od dziś będzie nosiła imię Ignacego Domeyki (1802-1889), który z POlski emigrował po powstaniu listopadowym. Był wybitnym geologiem, inżynierem górnictwa, który stworzył w Chile podwaliny nowoczesnej nauki. Do dziś uważany jest w tym kraju za jednego z najważniejszych działaczy społecznych i odkrywców. Dlatego KGHM zdecydował się tez utworzyć w domu Domeyki w Santiago de Chile Izbę Pamięci poświęconą temu wielkiemu Polakowi. Dom przy ul. Cueto 584 jest także ważny dla chilijskiej Polonii. W czasie II wojny światowej organizowano w nim pomoc dla ludności w okupowanej Polsce. Było to też miejsce spotkań naszych rodaków, którzy wyemigrowali do Chile po ostatniej wojnie.
Sierra Gorda będzie produkować około 120 tys. ton miedzi, 50 mln funtów molibdenu i 60 tys. uncji złota (rocznie (KGHM produkuje w Polsce ponad 520 tys. ton miedzi). Produkcja metalu w chiijskiej kopalni (odkrywkowej) jest znacznie tańsza niż w Polsce. W ten sposób KGHM chce obnizyć średni koszt pozyskiwania metalu w koncernie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
