Dzieci w Polsce tyją na potęgę. Co grozi twojemu dziecku? Oto szpitale uzdrowiskowe, w których leczą otyłość dzieci

Problem jest poważny i narasta od kilku lat. Lekarze alarmują, że polskie dzieci tyją najszybciej w Europie. Badania z 2021 roku, przebiegające pod auspicjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wykazały, że prawdopodobnie około 31 procent dzieci w wieku od 7 do 9 lat w Polsce ma za wysoką wagę ciała. 12,7 procent ma otyłość, a 18,5 procent ma nadwagę. Jest to 8 miejsce wśród badanych krajów w Europie.

Według Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości, w Polsce nadwaga lub otyłość występują u:

• 12,2 chłopców i 10 procent dziewcząt u dzieci w wieku przedszkolnym
• 18,5 procent chłopców i 14,3procent dziewcząt u dzieci w wieku późniejszym

Nadwagę u dziecka rozpoznajemy w taki sam sposób, jak u dorosłego - obliczając tzw. wskaźnik względnej masy ciała BMI.
Oblicza się go, dzieląc masę ciała w kilogramach przez wzrost (w metrach) podniesiony do kwadratu.
U osób dorosłych mówimy o nadwadze, gdy BMI przekracza 25, otyłość zaczyna się od BMI przekraczającego 30.
U dzieci do interpretacji wskaźnika BMI lepiej jednak wykorzystać siatki centylowe, które ma każdy pediatra.

• 25-85 centyli - norma
• 85-95 centyli - nadwaga
• 95 centyli- otyłość

W profilaktyce otyłości pomagają bilanse zdrowia dziecka. To bezpłatne badania, które przeprowadza pediatra, lekarz rodzinny lub pielęgniarka na różnych etapach życia dziecka – od 1. tygodnia do ukończenia 19 lat. Rodzice i opiekunowie dzieci nie powinni o nich zapominać, bowiem te bilanse pozwalają wykryć wady rozwojowe i choroby. Między innymi diagnozują nadwagę i otyłość.

Otyłość została uznana za chorobę i wpisano ją na listę Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób.

Najprostsza definicja otyłości mówi, że jest to patologiczne zwiększenie ilości tkanki tłuszczowej w organizmie, wynikające z zaburzenia stanu odżywienia - przyjmowania większej ilości energii w pożywieniu, niż wynosi jej zużycie.

U zaledwie 5 proc. dzieci i młodzieży z nadmierną masą ciała otyłość ma związek z chorobami układu dokrewnego (np. niedoborem hormonu wzrostu, niedoczynnością tarczycy), zespołami uwarunkowanymi genetycznie czy przyjmowaniem leków, np. kortykosteroidów. U pozostałych 95 proc. nadwaga i otyłość są wynikiem przekarmienia, czyli spożywania większej liczby kalorii, niż wynosi zapotrzebowanie organizmu.

• 7-9 lat - 2100 kcal
• 10-12 - 2600 kcal
• dziewczynki 13-20 lat - 2800 kcal
• chłopcy 13-20 lat - 3300-3700 kcal
• dorośli - 2000-2500 kcal

Otyłość jest chorobą, która zwykle rozwija się powoli. Pamiętajmy, że bierne czekanie na to, że dziecko samo schudnie, przestanie podjadać, zacznie się ruszać, nie daje efektów. Z każdym kolejnym kilogramem będzie coraz gorzej. Otyłość w dzieciństwie prowadzi do wielu chorób m.in. cukrzycy, nadciśnienia i chorób sercowo-naczyniowych. Niektóre dzieci z nadmierną masą ciała są bardziej samokrytyczne i mają niską samoocenę. Częściej spotykają się z brakiem akceptacji ze strony rówieśników.
Co sprzyja nadmiernemu wzrostowi wagi?

• nieregularne posiłki - zwiększają tendencję do podjadania
• siedzący tryb życia, niewielka aktywność fizyczna
• duże spożycie cukrów prostych (słodycze, słodzone napoje)
• jedzenie wysokoprzetworzonej żywności (fast food, gotowe dania)

• Zacznijcie od stopniowej rodzinnej zmiany nawyków żywieniowych. Zamiast słodkich napojów - woda. Zamiast chipsów, orzeszków i słodyczy - warzywa i owoce. Wprowadzenie diety opartej na zasadach zdrowego żywienia, najlepiej robić pod okiem specjalisty. Nie fundujcie dzieciom kuracji wstrząsowej i z dnia na dzień nie wprowadzajcie restrykcyjnej diety.
• Zwiększenie aktywności dziecka np. zapisanie pociechy do sekcji piłki nożnej, ręcznej czy siatkówki. Dobry będzie basen i rower. Najlepiej byłoby, gdybyście razem z dziećmi spędzali aktywnie czas.
• Nie zgadzajcie się na bezpodstawne zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego
• Zadbajcie o odpowiednią jakość i ilość snu dziecka
• Zrezygnujcie z nagradzania słodyczami

O prawidłowej diecie przeczytacie tutaj

Tu znajdzie łatwe ćwiczenia, które można wykonywać z dziećmi

Rodzice, którzy niepokoją się wagą dziecka, powinni zgłosić się np. do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który, jeśli uzna to za stosowne, może skierować malucha do specjalisty. Leczenie otyłości u dzieci może być prowadzone przez lekarzy udzielających świadczeń w poradniach endokrynologicznych lub poradniach zaburzeń metabolicznych - wyjaśnia Anna Szewczuk-Łebska, rzecznik prasowy dolnośląskiego oddziału NFZ

Problemem może być długie oczekiwanie na wizytę. Jak wynika z raportu NIK, która badała dostępność profilaktyki i leczenia dzieci i młodzieży z zaburzeniami metabolicznymi wynikającymi z otyłości, na wizytę u specjalisty trzeba czekać nawet rok.

Jedną z przyczyn długiego oczekiwania na pomoc był brak specjalistów -medycyny rodzinnej, endokrynologii i diabetologii dziecięcej oraz pediatrii metabolicznej - czytamy w raporcie NIK.

Można także postarać się o skierowanie dziecka na leczenie w szpitalu uzdrowiskowym. W Polsce jest pięć placówek, które wśród wielu specjalności, mają także leczenie otyłości u dzieci. Turnusy trwają 27 dni. Z tej możliwości mogą korzystać dzieci w wieku od 3 do 18 lat.

Dzieci mogą przebywać na leczeniu samodzielnie, ale po indywidualnym uzgodnieniu z danym świadczeniodawcą opiekunowie (np. rodzice) mogą przebywać z dzieckiem na zasadach komercyjnych - wyjaśnia rzeczniczka dolnośląskiego NFZ.

Kliknijcie w galerię i poznajcie szpitale uzdrowiskowe, w których między innymi leczona jest otyłość u dzieci

Skierowanie na leczenie dziecka w szpitalu uzdrowiskowym wystawia lekarz rodzinny.

Na Dolnym Śląsku takie świadczenia udzielane są w Dziecięcym Szpitalu Uzdrowiskowym „Jagusia” w Kudowie –Zdroju. Pierwszy turnus w "Jagusi" rozpoczyna się 27 marca. Skierowanie otrzymało 20 dzieci, w tym 15 ze wskazaniem leczenia otyłości.

W 2022 roku na leczenie uzdrowiskowe, dla którego wskazaniem była otyłość, wyjechało z Dolnego Śląska 157 dzieci.