Na pikiecie środowisk LGBT pod pręgierzem na wrocławskim Rynku, z tęczowymi flagami, chustami i transparentami zgromadziło się kilkaset osób - głównie młodych ludzi. Protest dotyczył m.in. wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy mówiącej, że LGBT to ideologia.
- Nikomu nie musimy udowadniać, że jesteśmy ludźmi, bo stoją tu same piękne osoby - tymi słowami rozpoczęli zgromadzenie organizatorzy z ruchu LGBT apelując jednocześnie o pokojowy przebieg protestu i zachowanie zasad zgodnych z obowiązującymi przepisami sanitarno- epidemiologicznymi.
W tym samym czasie kilka osób z ruchu pro-life z transparentami "stop pedofilii" protestowało tuż obok, na rogu ulic Świdnickiej i Oławskiej. Zostali oni otoczeni kordonem policji. Aktywiści pro-life głosili, że większość dewiacji seksualnych, w tym np. pedofilia wywodzi się ze środowisk LGBT. Uważają oni również, że zbyt wczesny wiek rozpoczęcia edukacji seksualnej wśród młodych ludzi sprzyja niepożądanym zachowaniom.
Obie manifestacje odbyły się legalnie i bez większych zakłóceń. Miasto wydało zgodę na ich organizację w tym samym czasie i w sąsiadujących ze sobą miejscach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
