Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dutkiewicz: Musiałem zwolnić mojego zastępcę, bo szło o Wrocław i nasze pieniądze (ROZMOWA)

Arkadiusz Franas
fot. Janusz Wójtowicz
- Nie było tak, że wcześniej myślałem o odwołaniu Michała Janickiego. Owszem, nie we wszystkim się zgadzaliśmy, o niektóre jego posunięcia miałem pretensje, ale to były sprawy do załatwienia, w których wystarczały męskie rozmowy - mówi Gazecie Wrocławskiej prezydent Rafał Dutkiewicz. W piątek na naszych łamach opublikowaliśmy obszerną rozmowę redaktora naczelnego Arkadiusza Franasa z Rafałem Dutkiewiczem.

Zapowiadał Pan, zapowiadał, choć między wierszami we wcześniejszych rozmowach, i wreszcie mamy dymisję wiceprezydenta Michała Janickiego?
To była dla mnie jedna z najtrudniejszych i najboleśniejszych decyzji, jaką musiałem podjąć w trakcie całej mojej dotychczasowej prezydentury. Nie mogłem jednak postąpić inaczej. Ochrona interesów Wrocławia oraz bezpieczeństwo publicznych pieniędzy są najważniejsze. Proszę mi też wierzyć, że nie było tak, że wcześniej myślałem o odwołaniu Michała Janickiego. Owszem, nie we wszystkim się zgadzaliśmy, o niektóre jego posunięcia miałem pretensje, ale to były sprawy do załatwienia, w których wystarczały męskie rozmowy. Inaczej ma się sprawa z ostatnimi imprezami na stadionie. Niewystarczający nadzór Michała Janickiego nad tymi projektami łączy się z ryzykiem dużej finansowej straty dla miasta. W takiej sytuacji moja pobłażliwość byłaby niedopuszczalna i niezrozumiała. Co nie znaczy, że konieczność zdymisjonowania mojego zastępcy mnie nie boli.

Kto będzie nowym wiceprezydentem?
Nie planuję powołania nowego zastępcy. Na razie na pewno nie.

A czy tak naprawdę w tych wszystkich sprawach winę ponosi tylko Michał Janicki?
O tym ostatecznie zdecyduje audyt prowadzony przez prof. Michała Kuleszę, wybitnego prawnika i równocześnie osobę zaufania publicznego. Pewnie ważne też będą wyniki kontroli prowadzonej na moją prośbę przez NIK. Nie ulega jednak wątpliwości, że Michał Janicki, który zarazem był przewodniczącym rady nadzorczej spółki Wrocław 2012 i oddelegowanym przeze mnie wiceprezydentem do baczenia na prowadzone na stadionie projekty, nie zajął się nimi wystarczająco, dopuszczając do powstałej sytuacji.

Rafała Dutkiewicza pytamy też:

  • Skąd we Wrocławiu wzięła się firma Dynamicom
  • Czy naprawdę musieliśmy rozstać się z trenerem Orestem Lenczykiem
  • Do kiedy Śląskowi Wrocław wystarczy pieniędzy na grę w Ekstraklasie
  • Czy ma pomysł na wrocławski stadion
  • Czy poddał się po przegranej z Grzegorzem Schetyną w koszykówkę

Cała rozmowa dostępna jest dla internautów zarejestrowanych w systemie Piano
Kliknij tutaj, by przeczytać całą rozmowę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska