Dolny Śląsk: W tych miejscach koronawirus atakuje najmocniej

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Co najmniej co dziesiąty chory z koronawirusem na Dolnym Śląsku i co szósta ofiara śmiertelna epidemii, to podopieczny domu opieki społecznej, hospicjum lub innych podobnych placówek. Największe ogniska są w Ostrowinie koło Oleśnicy i w Chojnowie w ośrodku „Niebieski Parasol”. Najwięcej ofiar śmiertelnych jest w Nowogrodźcu.

- Zaczęło się od tego, że jeden z pracowników stracił węch. Zrobił sobie badanie i okazało się, że jest zakażony - opowiada portalowi Małgorzata Sztompke, dyrektor Zakładu Pielęgnacyjno - Opiekunczego "Niebieski Parasol" w Chojnowie. To od początku epidemii największe epicentrum koronawirusa na Dolnym Śląsku. Zakażonych okazało się 22 pracowników i 37 pacjentów. W poniedziałek zmarły tu dwie kobiety 88 i 93 - letnia. - Część pracowników jest izolowanych, ale przyjechali nam pomagać studenci medycyny. Na ten moment mamy wszystko co nam potrzeba. Wszelkie środki ochrony - zapewnia dyrektor. W "Niebieskim Parasolu" przebywają osoby starsze i schorowane. Średnia wieku, to 77 lat.

Niektóre z placówek miały poważne problemy z personelem częściowo zakażonym, a częściowo objętym kwarantanną. W domu opieki jeleniogórskiego Caritasu już prawie miesiąc tymi osobami opiekują się wolontariusze - księża, klerycy i siostry zakonne . Tam zakażono było 29 osób. - Teraz sytuacja wraca do normy. Mamy już tylko dwie osoby zakażone - mówi rzecznik legnickiej kurii, ksiądz Waldemar Wesołowski. - W tym tygodniu będzie dezynfekcja ośrodka.

Zobacz także

Bardzo trudna sytuacja była m in. w Zakładzie Opiekuńczo - Leczniczym w Nowogrodźcu. Tutaj ujawniono 23 zakażonych spośród 70 pacjentów hospicjum oraz Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i 14 z 60 pracowników. Do dziś zmarło tam 9 osób. To największa liczba zgonów w tego typu placówkach w regionie. Najprawdopodobniej dlatego, że jedną z części zakładu jest hospicjum. Pierwszych chorych pacjentów ZOL-u i hospicjum w Nowogrodźcu zdiagnozowano 12 kwietnia i to właśnie mieszkaniec hospicjum był pierwszym zakażonym.

Koronawirus w domu pomocy w Ostrowinie koło Oleśnicy pojawił się już pod koniec kwietnia. Wtedy zakażenie potwierdzono u 5 podopiecznych ośrodka, trafili do specjalnego izolatorium uruchomionego dla nich w domu pomocy. Ale nad wirusem zapanować się nie udało - na początku maja testy wykazały zakażenie u 16 kolejnych osób, później - już u 46. W ośrodku w Ostrowinie zmarła jedna osoba.

Największym ogniskiem wirusa w Świdnicy jest z kolei Dom Seniora Marconi. Zakażonych jest 16 mieszkańców i 8 pracowników, Aż 35 osób zakażonych było w ośrodku wrocławskiego Caritasu w Dobroszycach - jedna osoba zmarła. Z kolei 32 osoby zachorowały w prywatnym Domu Seniora w Wojcieszycach w powiecie jeleniogórskim.

To ważne

iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie