Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dolny Śląsk: Parafie zrobiły porządki w dokumentach

Agata Grzelińska
Kilkadziesiąt parafii w archidiecezji wrocławskiej ma już nowe nazwy
Kilkadziesiąt parafii w archidiecezji wrocławskiej ma już nowe nazwy Paweł Relikowski
Parafie, zwłaszcza te, które mają zabytkowe kościoły, coraz częściej zabiegają o unijne dotacje. Przygotowując niezbędne dokumenty, proboszczowie nieraz odkrywali, że w kościelnych papierach są niejednakowe zapisy nazw parafii.

- Zdarzało się, na przykład, że w jednym dokumencie była nazwa Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, a w innym Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, a jeszcze w innym Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych - opowiada ks. Stanisław Jóźwiak, rzecznik archidiecezji wrocławskiej. - Z kościelnego punktu widzenia nie ma to wielkiego znaczenia, ale w świetle prawa państwowego to jest bardzo istotne. Parafia, jako osoba prawna, musi mieć jedną nazwę.

Zachętą do zmiany maryjnych wezwań kościołów była też deklaracja Konferencji Episkopatu Polski, by dostosować wezwania tychże parafii do przepisów liturgicznych. - W liturgii jest święto Najświętszej Marii Panny Częstochowskiej, a nie Matki Bożej Częstochowskiej - tłumaczy ks. Jóźwiak. - Chodziło o ujednolicenie tych wezwań.

Ze względu na kilkusetletnią tradycję, na zmiany nazw nie zdecydowały się np. władze archidiecezji warszawskiej czy krakowskiej. Na Dolnym Śląsku, gdzie nazwy kościołów są powojenne, o taki zabieg było łatwiej.

- To się wiązało nieraz ze sporymi kosztami dla parafii. Trzeba było wymienić pieczątki, zapisy w urzędach, księgach wieczystych itp., ale należało to kiedyś zrobić - dodaje ksiądz rzecznik.
Parafianie nie odczują tych zmian w praktyce.

- Ludzie i tak zwykle mówią, że chodzą do kościoła na Strachocinie albo na Wojnowie - mówi ks. Wojciech Jaśkiewicz, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej (wcześniej Matki Bożej Bolesnej). - Zauważyli też może, że w gazetce parafialnej musieliśmy zmienić tytuł.

- Nikt z wiernych nie miał pretensji ani też specjalnie nie interesował się tym tematem - dodaje o. Mieczysław Hałaszko, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju. - Ja musiałem zamienić pieczątki i zapisy w dokumentach urzędowych.

W diecezji świdnickiej na razie nie ma decyzji o zmianach parafialnych nazw.
- Była rozmowa na ten temat, ale to kwestia przyszłości - mówi ks. Łukasz Ziemski, rzecznik diecezji świdnickiej.

Zmiany kościelnych wezwań maryjnych nie planuje diecezja legnicka.
- Choć także tutaj księża na bieżąco porządkują zapisy w dokumentach - mówi ks. Bogusław Wolański z legnickiej kurii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska