film. mat. policyjne
- Kierowca, któremu ten mężczyzna wyszedł przed maskę, w ostatniej chwili zdążył odbić i tylko zahaczył go lusterkiem. Nic mu się nie stało. Przechodzień, w ogóle nieoznakowany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - mówi podinsp. Sławomir Masojć z legnickiej policji. - Odpowie za spowodowanie kolizji.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
nie wiele widac.
obserwuję, że wiele aut ma za nisko ustawione lampy
nic dziwnego, że niewiele widzą i snują sie po ciemku robiąc zatory
.
Siedziałem sobie pod sklepem z kumplami i piliśmy piwko nagle podjechał koleś i powiedział czy ktoś chciałby na pół litra. Zgodziłem się, pojechaliśmy na drogę powiedział żebym szedł obok pobocza i udawał pijanego a on mnie wyminie, szkoda że nie powiedział że złamie mi przy okazji ręke ku*wa!
ja tyż mam kamerkę i nie żałuje zakupu
jak nie jesteś w stanie zareagować na to co się dzieje na jezdni - to znaczy, że jedziesz za szybko, koleś odbił kierownicą jak uderzyl w pieszego - wnioski niech każdy sam wyciągnie...
spojrzcie jak gosc idzie, raczki rozlozone, caly niebieski. Normalnie z archiwum X
Kierowca jechał z prędkością gdzieś pomiędzy 70-80 km/h. Wyliczone na podstawie linii przerywanej środkowej. W 3 sekundy samochód przejechał dystans około 10-11 kresek które rozmieszczone są co 6 metrów. Jeżeli ktoś potrzebuje dokładniejszy pomiar, to może go zrobić na podstawie linii krawędziowej - kreski są co 2 metry.
Czy to było za szybko. Dla tego kierowcy, w tych warunkach zdecydowanie tak. Nie zauważył w porę dosyć jasnego punktu na środku swojego pasa. Nawet uwzględniając fakt, że 2 sekundy wcześniej minął inny samochód który utrudniał mu obserwacje, to miał jeszcze sporo czasu na odpowiednią reakcję.
Proszę nie sugerować się do końca obrazem z kamery i momentem kiedy pojawił się na filmie pieszy. Kamera ma znacznie mniejszą rozdzielczość tonalną niż zdrowy ludzki wzrok.
Oczywiście wina pieszego jest oczywista. Nieprawidłowa strona drogi, nieporuszanie się po poboczu lub przy samej krawędzi jezdni. To są jednak elementy ruchu drogowego, które kierowcy muszą uwzględniać, a w tym przypadku tego do końca nie było.
Dlaczego fake? Bo tak i c*uj!
Miałem tak samo, tylko jechałem na rowerze....na polnej drodze, nie w sumie to był las...nie, nie sorry jechałem na rowerku stacjonarnym.
Po co ktoś nagrywa trasę kamerką w nocy?
miałam niemal identyczną sytuację, tylko z rowerzystą...w końcu dojdzie do jakiejś tragedii.
O ku...!
biedak bo nie mial szans w zderzeniu z idiota ktory jedzie za szybko na wlasne umiejetnosci raczej liche
trojkat, jasne. puknij sie w pusty leb.
zapieszał jak debil tym autem - ukarać mandatem za prędkość i kiepskie światła