Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z Polinką? Wagonika nie można naprawić w Polsce

Karolina Szypuła
fot. Przemysław Wronecki
Najwcześniej pod koniec marca wznowi kursowanie Polinka - kolejka linowa Politechniki Wrocławskiej. Przypomnijmy - w środę jeden z wagoników został uszkodzony przez koparkę, która przewożona była Odrą przez barkę. Politechnika nie wykluczała, że uszkodzony wagonik trzeba będzie wymienić. Teraz już wiadomo, że można go naprawić. Ale nie w Polsce.

– Wagonik jutro będzie przechodził jeszcze testy eksploatacyjne, a następnie zostanie wysłany do Szwajcarii. Tam ma zostać naprawiony w przeciągu ok. 3 tygodni – mówi Joanna Pająk z wrocławskiej Politechniki.

To właśnie szwajcarska firma Doppelmayr odpowiedzialna jest za wagoniki Polinki. Są one na gwarancji, dlatego producent zobowiązany jest do ich naprawy w razie uszkodzenia.

Jak dowiedzieliśmy się od pracowników obsługujących kolejkę, ciągle trwają testy wagonika, sprawdzane są wszystkie części kolejki od lin, po mocowania. Nawet jeżeli wagonik wróci naprawiony ze Szwajcarii, nie oznacza to, że od razu będzie jeździł.

Polinka najwcześniej ruszy na przełomie marca i kwietnia tego roku. Do tej pory studenci zmuszeni będą do pokonywania rzeki piechotą naokoło. Z powodów technicznych nie będzie możliwe uruchomienie tylko jednego wagonika.

Zobacz: Wypadek Polinki - zdjęcia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska