Byli pracownicy wałbrzyskiej firmy wywalczyli deputaty węglowe

Zjeżdżali do podziemi kopalń, gdzie zajmowali się np. naprawą urządzeń wykorzystywanych do wydobycia i transportu węgla. Mimo to państwo nie traktowało ich na równi z górnikami pracującymi np. przy wydobyciu węgla.
– Przygotowaliśmy nowe przepisy, dzięki którym byli pracownicy PRG nadal będą otrzymywali pieniądze – mówi Izabela Katarzyna Mrzygłocka, posłanka RP z Wałbrzycha.
Podczas ostatniego posiedzenia Sejm uchwalił zmianę ustawy o ekwiwalencie pieniężnym z tytułu prawa do bezpłatnego węgla dla osób uprawnionych z przedsiębiorstw robót górniczych.  Dzięki temu uprawnieni pracownicy nadal będą otrzymywać wypłaty od 1 stycznia 2016 roku aż do wygaśnięcia prawa do ekwiwalentu.

– Jestem szczęśliwy, że ta sprawa zakończyła się sukcesem – nie ukrywa zadowolenia Zdzisław Wolski, były naczelny inżynier Przedsiębiorstwa Robót Górniczych w Wałbrzychu. – Zajęło to wiele czasu i kosztowało sporo wysiłku. Sprawa musiała trafić nawet do Trybunału Konstytucyjnego.

Według danych szacunkowych z uprawnień korzysta około 10 tys. osób w całej Polsce. Około 800 z nich to mieszkańcy naszego regionu, którzy byli zatrudnieni we współpracującym z kopalniami Przedsiębiorstwie Robót Górniczych w Wałbrzychu.
Mimo że od likwidacji wałbrzyskiego górnictwa minęło 27 lat, miasto wciąż odczuwa jej negatywne skutki. Były one przykre zwłaszcza dla osób związanych przez lata z miejscowym górnictwem, którym odbierano np. renty zawodowe, bądź pozbawiano należnych im świadczeń socjalnych.
Ta druga kwestia dotyczyła emerytów i rencistów z nieistniejącego już Przedsiębiorstwa Robót górniczych w Wałbrzychu. Z początkiem 2016 r. mieli zostać pozbawieni prawa do ekwiwalentu za deputat węglowy. Wykazali jednak upór i konsekwencję w walce o należny przywilej, a dzięki wsparciu miejscowych parlamentarzystów dokonano zmiany przepisów, na satysfakcjonujące byłych pracowników PRG.
– Już na początku swojej pracy parlamentarnej w 2002 r. zajęłam się tą sprawą. Mimo pozytywnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2005 r. ówczesny minister gospodarki chciał wypłacić osobom uprawnionym deputat tylko za 2002 r. – mówi Izabela Katarzyna Mrzygłocka, posłanka RP z Wałbrzycha. – Wspólnie z posłami PO z Górnego Śląska przygotowałam projekt ustawy, który pozwalał na wypłatę ekwiwalentu od 2002 r. przez cały czas na bieżąco.
Ustawa przed nowelizacją zakładała wypłatę uprawnionym osobom wypłatę ekwiwalentu za węgiel tylko do końca 2015 r. Podczas ostatniego posiedzenia Sejm uchwalił zmianę.  Dzięki temu uprawnieni pracownicy nadal będą otrzymywać wypłaty od 1 stycznia 2016 r.  aż do wygaśnięcia prawa do ekwiwalentu.
– Nowelizacja ustawy określa harmonogram i terminy wypłacania ekwiwalentu – wyjaśnia Zdzisław Wolski, były naczelny inżynier PRG w Wałbrzychu. – Minister gospodarki ustali 26 lutego wycenę 2,5 tony węgla. Ustalona kwota będzie wypłacana do końca pierwszego kwartału.
Dysponentem środków nabędzie ZUS. Ustawa z 6 lipca 2007 r. przyznająca emerytom i rencistom z byłych PRG ekwiwalent obowiązuje do końca 2015 r. Na jej mocy ekwiwalent mogą pobierać osoby uprawnione do bezpłatnego węgla na podstawie układu zbiorowego pracy, które uzyskały emeryturę lub rentę przed 31 grudnia 2001 r., a po 31 grudnia 2001 r. nie pobierały ekwiwalentu pieniężnego z tytułu prawa do bezpłatnego węgla . Upoważnione do pobierania świadczeń zostały także wdowy i sieroty otrzymujące rentę rodzinną po byłych pracownikach przedsiębiorstw robót górniczych. a