– Mieliśmy sygnały, że w okolicach Milicza może dojść do polowania. Pod Miliczem w okolicy Polic zauważyliśmy grupę myśliwych szykujących się do polowania w okolicy Stawów Milickich. Gdy zaczęliśmy ich nagrywać, jeden z członków myśliwskiej nagonki zaatakował nas – relacjonuje pan Dawid z grupy Wrocławianie Przeciw Myśliwym.
Na miejsce wezwani zostali policjanci, którzy sprawdzili stan trzeźwości myśliwych. U jednego z naganiaczy badanie alkomatem wykazało 0,17 promila alkoholu.
Polowanie ostatecznie nie odbyło się. Z lasu zostali jednak wyproszeni także przeciwnicy polowania, ponieważ w tym miejscu obowiązywał zakaz wstępu po przejściu orkanu Ksawery. Myśliwi jednak nie dali za wygraną i pojechali w okolice Krośnic. Za nimi udali się członkowie grupy Wrocławianie Przeciw Myśliwym i tam także zablokowali polowanie.
– Co najbardziej bulwersujące, wśród myśliwych nadal był członek nagonki, który był pod wpływem alkoholu – twierdzi pan Dawid.
Ostatecznie myśliwi zrezygnowali ze zbiorowego polowania.
Zobacz film z interwencji (uwaga! zawiera wulgaryzmy)
VIDEO https://www.youtube.com/embed/j9G_F4I9FeU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
