Jak się nieoficjalnie dowiadujemy mecenas D. miała próbować uzyskać informacje – jeszcze przed zatrzymaniem osób z władz firmy – o plany działań prokuratorskich m.in. czy Romuald Ś. miałby być zatrzymany. Oferowała – twierdzą śledczy – asystentce z dolnośląskiego wydziału Prokuratury Krajowej 200 tys. zł lub pomoc finansową w zakupie mieszkania.
W poniedziałek zatrzymali ją funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Śledztwo prowadzi rzeszowski wydział Prokuratury Krajowej. We wtorek mecenas Anna D. usłyszała zarzuty korupcji, a w środę została aresztowana na dwa miesiące. Pani mecenas do zarzutu się nie przyznała i złożyła wyjaśnienia. Ale jak wygląda jej wersja wydarzeń tego prokuratura nie ujawniła.
Przypomnijmy, że w sprawie PCZ stawiane są zarzuty oszustwa na kwotę 80 mln zł, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, ogłoszenia upadłości ze szkodą dla wierzycieli. Prokuratura doliczyła się 600 pokrzywdzonych w tej sprawie. Większość z nich to posiadacze obligacji Polskiego Centrum Zdrowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?