Start żużlowego sezonu zaplanowano za 12. czerwca. Gleb Czugunow polskie obywatelstwo dostał miesiąc temu. Od tego czasu trwały spekulacje, czy młody Rosjanin zdecyduje się zdać polską licencję, a potem wykorzystać to w sportowej karierze - w lidze, a może też w reprezentacji. To byłoby korzystne rozwiązanie dla Sparty Wrocław, ale zamknęłoby z pewnością zawodnikowi drogę do drużyny narodowej Rosji. No i nie jest wcale pewne, że jeździłby w naszej kadrze, bo Marek Cieślak od początku do tej możliwości podchodzi bardzo sceptycznie.
Po powrocie do Polski Czugunowa zdał naszą licencję - teorię, bo z praktyki został zwolniony. To otwiera wrocławskiej Sparcie nowe możliwości. Przede wszystkim może go wystawiać jako juniora.
Sam zainteresowany wciąż z dystansem wypowiada się o swojej roli w nadchodzącym sezonie. - W Polsce mieszkam bardzo dużo. Prowadzę obecnie życie związane z oboma krajami. Jednak wybór Polski w sporcie nie oznacza, że chcę zapomnieć o Rosji. Jestem bardzo mocno związany z tymi krajami. Chcę żyć i tu, i tu - stwierdził w rozmowie z Eleven Call Live.
- Egzamin odbył się w formie wideokonferencji. Składał się z 20 pytań. Czasowo nie było ograniczenia. Zawodnik z reguły albo od razu znał odpowiedzi na pytania, albo od razu przyznawał się, że jakiejś nie zna. Wymagane było minimum 75 proc. poprawnych odpowiedzi i taki wynik zawodnik uzyskał - powiedział w Przeglądzie Sportowym Leszek Demski, przedstawiciel PZM.
Co będzie dalej? Wiele zależy od tego, co dalej wydarzy się w sprawie Maksyma Drabika. Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) - a dokładnie TUE (Komitet do spraw Wyłączeń dla Celów Terapeutycznych) - odrzuciła wniosek Drabika i jego pełnomocnika o wsteczną zgodę na wlewkę witaminową, która stała się problemem żużlowca. To oznacza, że POLADA może go zawiesić, ale już zapowiedziała, że tego nie zrobi, dopóki w sprawie nie wypowie się Trybunał Arbitrażowy PKOl. Pełnomocnik Drabika dostał uzasadnienie i ma teraz 21 dni, by się odwołać do Trybunału, co już zresztą zapowiedział.
W Trybunale zapewniają, że postarają się sprawę rozpatrzeć jak najszybciej, jeszcze przed startem ligi. To by ostatecznie zamknęło sprawę. W przeszłości bywało jednak, że sprawa w PKOl-u czekała na rozpatrzenie kilka miesięcy. Wówczas - bez wyroku - Drabik mógłby wystartować w pierwszej kolejce po inauguracji.
Tak czy inaczej - z polską licencją Czugunowa - Betard Sparta Wrocław wydaje się gotowa na ligę. Jeśli Drabik zostanie zawieszony, to Rosjanin będzie polskim seniorem, a parę juniorów stworzą Przemysław Liszka i Michał Curzytek.
- Mistrzowie Polski ze Śląskiem Wrocław z 2012 roku. Co robią dziś?
- Polskie sportsmenki, które rozebrał Playboy i CKM (ZDJĘCIA)
- Piękne kobiety piłkarzy Śląska (NOWE ZDJĘCIA)
- Transfery Śląska: Skrzydłowy potrzebny od zaraz. Priorytetem Polak
- Na wrocławskie boiska wróciło życie [ZDJĘCIA]
- Piękne, nowe boiska we Wrocławiu prawie gotowe (ZDJĘCIA)
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?