Historia zaczęła się od zagubienia dowodu osobistego przez mieszkankę Lubina. Dowód znalazła inna kobieta. Jednak, gdy stwierdziła, że jest podobna do jego właścicielki zamiast go zwrócić, postanowiła ten fakt wykorzystać.
Policjanci z lubińskiej komendy ustalili, że 46-letnia lubinianka stworzyła przenośnie biuro. – Sama wytworzyła pieczątki oraz zaświadczenia o zatrudnieniu, które później nosiła przy sobie. Tak wyposażona, bezpośrednio przed wejściem do banku lub placówki finansowej wytwarzała fałszywe dokumenty. Następnie składała wniosek o udzielenie kredytu gotówkowego. W ten sposób przed zatrzymaniem zdążyła wyłudzić, co najmniej kilkanaście kredytów na kwotę ponad 35 tysięcy złotych – relacjonuje st. asp. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji.
Policjanci ustalają m.in. czy nie ma więcej pokrzywdzonych. Zatrzymana kobieta odpowie za oszustwa. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?