Jak funkcjonariusze wpadli na trop mężczyzny? Otóż zaczęło się od sprawdzenia w policyjnym systemie zaparkowanego pojazdu w pobliżu jednego z barów na terenie gminy Wińsko. Okazało się, że do pojazdu przyczepione są tablice rejestracyjne z innego auta na terenie powiatu polkowickiego.
Następnie ustalono, że "właściciel" samochodu przebywa we wspomnianym barze i pije wódkę. Skąd ten cudzysłów? Ano, okazało się, że feralny golf w połowie października został skradziony z Niemiec. 22-letni podejrzany doskonale o tym wiedział, a mimo to pojazd kupił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
