Dziś rozegrany zostanie maraton – zaprzęgi mają do pokonania 6 kilometrów, z czego 5 w malowniczych lasach w okolicach Siedlca. Na ostatnim kilometrze trzeba pokonać 7 przeszkód, z których każda ma 6 bramek. Liczy się oczywiście czas, ale – uwaga – nie wolno przejechać trasy zbyt szybko! – Koń musi dotrzeć na metę w dobrej kondycji. Optymalna szybkość robocza to 14 kilometrów na godzinę – podkreśla prof. Andrzej Lange, prezes Stowarzyszenia Klub Jeździecki Siwek, które organizuje zawody (znakomity wrocławski hematolog i transplantolog).
Wstęp na całe zawody jest bezpłatny. Na miejscu, poza emocjami sportowymi, ma czekać wiele innych atrakcji. Do Siedlca można dojechać samochodem, ale również autobusem szynowym relacji Wrocław – Trzebnica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?