Wybory do Sejmu i Senatu 2019. Porównaliśmy programy partii w najważniejszych dziedzinach
Bezpartyjni i samorządowcy
1. Obiecują zerową stawkę podatku PIT dla wszystkich i jednocześnie wprowadzenie jednakowej dla wszystkich, liniowej stawki składki do ZUS w wysokości 1000 złotych. Ubezpieczenie w ZUS ma być przy tym dobrowolne. Jednocześnie Bezpartyjni zapowiadają utworzenie elastycznego urlopu macierzyńskiego, tak by kobiety mogły w tym czasie również pracować.
2. Bezpartyjni opowiadają się za uzależnieniem nabywania praw emerytalnych od stażu pracy. W przypadku programu 500 plus, są za wprowadzeniem kryterium dochodowego.
3. Handel w niedzielę powinien być ograniczony tylko do nielicznych, ściśle wyznaczonych niedziel w roku, czyli obecne regulacje prawne powinny zostać utrzymane.
4. Bezpartyjni proponują likwidację NFZ i zastąpienie go Samorządowymi Kasami Pacjentów, a także dopuszczenie prywatnych ubezpieczycieli do rynku i zapewnienie możliwości pełnego wyboru ubezpieczyciela. Deklarują przy tym pełną informatyzację służby zdrowia i skrócenie kolejek do specjalistów o 60 proc. By zwiększyć liczbę lekarzy i pielęgniarek proponują powszechny system stypendialny dla studentów. Dla pacjentów powyżej 75 roku życia, leki i wyroby medyczne mają być w pełni refundowane.
5. Opowiadają się za podwyższeniem pensji nauczycieli do poziomów postulowanych przez nich w czasie kwietniowego strajku i jednocześnie za likwidacją Karty Nauczyciela. Dzieci powinny rozpoczynać naukę w szkołach w wieku siedmiu lat, a tylko na życzenie rodziców rok wcześniej.
6. W sprawach ustrojowych Bezpartyjni proponują zmianę struktury Senatu, z możliwością udziału przedstawicieli samorządów różnych szczebli., a przynajmniej mocne ograniczenie jego liczebności. Są także upowszechnieniu jednomandatowych okręgów wyborczych, tak by w ten sposób wybierać wszystkich posłów. Są też zdecydowanie za ograniczeniem liczby kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów do dwóch. Deklarują likwidację subwencji budżetowych dla partii i zastąpienia ich 1 proc. odpisem podatkowym.
7. Zarówno w kwestii stosunków państwo-kościół , legalizacji związków partnerskich oraz edukacji seksualnej odmawiają zajęcia stanowiska. Są za to przeciwni jakimkolwiek zmianom zapisów w obowiązującej ustawie antyaborcyjnej. Nie sprzeciwiają się zabiegom in vitro, ale też nie deklarują ich finansowania z budżetu.
8. Bezpartyjni opowiadają się za likwidacją KRUS, ale też sprzeciwiają się uwolnieniu obrotu ziemią, a także za pozwoleniem na jej sprzedaż cudzoziemcom.
9. W kwestiach energetycznych są za stopniowym odchodzeniem od węgla i przejściem na odnawialne źródła energii. Popierają jednocześnie budowę elektrowni atomowych w Polsce. Podobnie jak KO proponują wprowadzenie powszechnego systemu kaucji za butelki i depozytu za opakowania plastikowe. Poza tym deklarują finansowanie wymiany pieców węglowych na ekologiczne i budowę zbiorników retencyjnych w całym kraju.
10. Bezpartyjni opowiadają się za zastąpieniem złotego walutą euro, ale - jak podkreślają – bez pośpiechu. W polityce międzynarodowej opowiadają się za rozwijaniem współpracy zarówno w ramach Unii Europejskiej (z naciskiem na Niemcy) jak i z USA, Rosją i Ukrainą. Popierają budowę amerykańskich baz w Polsce. W kwestii uchodźców odpowiadają się jedynie za wprowadzeniem ułatwionych procedur dla przyjęcia Ukraińców i Białorusinów.