Wrocławscy studenci będą wiosłować przez Bałtyk. Wyprawa Politechniki Wrocławskiej

Pod nazwą "Projekt Bałtyk" kryje się pierwsza w Polsce studencka wyprawa morską łodzią wioślarską przez Morze Bałtyckie. Odbędzie się w sierpniu 2014 r. Czterech studentów w łodzi ze sternikiem ma zamiar pokonać dystans 160 km w ciągu 30 godzin.

Wyprawą kieruje Paweł Rańda - wioślarz, wicemistrz olimpijski z Pekinu, medalista mistrzostw świata, a także od niedawna pracownik Politechniki Wrocławskiej. Rektor powierzył mu funkcję prezesa Klubu Sportowego PWr.

Wyprawa wypłynie z portu w Karlskronie w Szwecji, gdzie mieści się uczelnia partnerska Politechniki. Nie wiedzą jeszcze dokąd dopłyną. Pod uwagę biorą m.in. Władysławowo i Łebę. - Zdecydujemy się na ofertę tego miasta, które będzie chciało przyjąć nas na poziomie godnym naszego wysiłku - mówi Rańda.

Kto popłynie? W sekcji wioślarskiej ma blisko czterdziestu zawodników. - Ostateczny skład wyprawy wybiorę pod koniec czerwca - mówi Paweł Rańda. Najważniejszą próbą dla nich będą mistrzostwa w kwietniu i maju. Ale o tym, kto wsiądzie z nim do 10-metrowej łodzi morskiej zadecydują nie tylko ich wyniki w sporcie. Liczy się też wytrzymałość i doświadczenie.

Członkowie sekcji wioślarskiej trenują intensywnie przed czekającymi ich mistrzostwami i selekcją do wyprawy. Trzy razy w tygodniu ćwiczą na ergometrach wioślarskich, czyli tzw. "wioślarzach", dwa razy w tygodniu na siłowni.

- Wioślarstwo to typowo akademicka dyscyplina sportowa. Wartości, które jej towarzyszą przydadzą się w życiu tym studentom. Już dziś potrafią świetnie zarządzać swoim czasem, by pogodzić naukę i przygodę, jaką jest wioślarstwo. Moja sekcja trenuje o godzinie 6:00 i nie narzekamy na brak frekwencji. Po prostu tak rozpoczynają swój dzień i potem idą na zajęcia - podkreśla Paweł Rańda.

Łódź, którą popłyną studenci z Pawłem Rańdą będzie można zobaczyć w maju we Wrocławiu w maju podczas Odra River Cup.