Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławianin skazany w Syrii na karę śmierci uwolniony dzięki Czechom

Malwina Gadawa, Piotr Bera
Wrocławianin Leszek Panek, który od ubiegłego roku był więziony na terenie Syrii, został uwolniony. Informację jako pierwsza podała agencja Reutera, powołując się na biuro czeskiego prezydenta Milosza Zemana. Uwolnienie Leszka Panka potwierdza także Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Leszek Panek opuścił Syrię w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Pozostała mu jedynie blizna na postrzelonej nodze. Jak sam miał przyznać w rozmowie z czeskimi dyplomatami - jego blizna jest w kształcie krzyża, co ma symboliczne znaczenie.

Przypomnijmy, że 54-letni Leszek Panek z Wrocławia zaginął pod koniec 2015 roku. Od 10 grudnia 2015 r. był poszukiwany przez ITAKĘ-Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Okazało się, że mężczyzna, który przez ostatnie lata jeździł po Wrocławiu zapowiadając przez głośniki na dachu samochodu nadejście apokalipsy i odtwarzając religijne pieśni, przedostał się do Syrii. Zrobił to nielegalnie.

Wrocławianin był przetrzymywany przez siły rządowe Baszara al-Asada. O tym informowała syryjska dziennikarka Mariam al-Hijab z portalu internetowego Inside Syria.

- W lutym tego roku w pobliżu Homs armia syryjska otoczyła bojownika, który próbował wyciągnąć coś z kieszeni. Wojskowi myśleli, że mężczyzna ma ukryte materiały wybuchowe, dlatego został postrzelony w nogę, zanim mogłoby dojść do eksplozji. Bojownik trafił do aresztu - relacjonowała Mariam al-Hijab.

Leszka Panka oskarżono o terroryzm, a z to groziła mu kara śmierci.

Z naszych informacji wynika, że wrocławianin opuścił Syrię w poniedziałek. Został przekazany Czechom w ich ambasadzie w Damaszku. Następnie 54-latka od razu przetransportowano do polskiej ambasady w stolicy Libanu - Bejrucie. Tam Panek został przyjęty przez ambasadora Wojciecha Bożka.

Czeski dziennikarz Jan Rovenský z portalu pravo.cz, przyznaje że polski MSZ już kilka miesięcy temu nawiązał współpracę z dyplomatami czeskiego MSZ. Panka uwolniono z więzienia ze względów humanitarnych.

Jeszcze w sierpniu pisaliśmy, że Panek do Syrii dostał się nielegalnie przekraczając granicę w Libanie. Potwierdzają to syryjskie władze w rozmowie z agencją Associated Press.

Zdaniem Rovenskýego, uwolnienie Panka nie byłoby możliwe bez pomocy Hynka Kmoníčeka, doradcy prezydenta Czech ds. polityki zagranicznej. W rozmowie z czeskimi mediami Kmoníček porównał Leszka Panka do bułgarskiej prorokini Wangi. Była to niewidoma mistyczka, znachorka i jasnowidzka. Wanga przepowiadała przyszłość napotkanym osobom oraz diagnozowała ich choroby. W czasie II wojny światowej odwiedził ją nawet car Borys III.

Leszek Panek opuścił Syrię w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Pozostała mu jedynie blizna na postrzelonej nodze. Jak sam miał przyznać w rozmowie z czeskimi dyplomatami - jego blizna jest w kształcie krzyża, co ma symboliczne znaczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska