18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Wyciągną z Odry zatopioną niemiecką barkę?

Marcin Torz
fot. Janusz Wójtowicz
Czy przy okazji prowadzonej modernizacji Wrocławskiego Węzła Wodnego, planowane jest wydobycie zatopionej barki z lat 30. XX wieku? - pyta Maksymilian Grupa, nasz Czytelnik. Odpowiedzi szukał reporter Marcin Torz.

Wrak barki, o którym pisze pan Maksymilian, leży na dnie Odry w okolicach mostu Pokoju. Został odkryty przypadkiem w marcu ubiegłego roku, gdy grupa płetwonurków szukała zaginionego Piotra Lucińskiego.

Niemiecka barka towarowa ma długość blisko 30 metrów. - Gdyby poziom wody był niższy o około 1,5 metra, to ponad poziom rzeki wyłoniłby się masz statku - mówi Piotr Stachura, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Jednak RZGW nie ma w planach wyciągania barki. - Byłoby to bardzo karkołomne i kosztowne przedsięwzięcie - mówi Stachura. - Na przykład, musielibyśmy na tym odcinku Odry obniżyć poziom wody. A wtedy rzeka nie byłaby żeglowna - tłumaczy.

Poza tym, sama barka jest w fatalnym stanie. Jej konstrukcja była w sporej części drewniana. - Przy próbie wyciągnięcia mogłaby się zwyczajnie przełamać - dodaje Stachura.

Kolejny powód, dla którego po prostu nie warto wyciągać barki, to fakt, że nie przedstawia ona wielkiej wartości historycznej. To zwykły towarowy obiekt, jakich pełno w Europie.

Oto obraz z sonaru z marca 2013 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska