Jak informuje dyżurny synoptyk IMGW we Wrocławiu, do niedzieli w mieście będzie upalnie. W piątek na termometrze mają pojawić się nawet 34 stopnie Celsjusza. Meteopaci powinni jak najmniej wychodzić z domu, bo biomet przez najbliższe kilka dni ma być niekorzystny. Będzie gorąco i mokro, należy spodziewać się także burz i opadów deszczu. W sobotę będzie także upalnie, bo temperatura sięgnie 32 stopni, w niedzielę ma być o jedną kreskę mniej. Noce od piątku do niedzieli także bardzo ciepłe - wtedy można spodziewać się od 17 do 21 stopni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!