Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław tonie w smogu, który w większości nie jest... wrocławski. Kto nas truje? Zaskakujące wyniki badań

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
Okazuje się, że ponad połowa zanieczyszczeń we wrocławskim powietrzu pochodzi z okolicznych gmin.
Okazuje się, że ponad połowa zanieczyszczeń we wrocławskim powietrzu pochodzi z okolicznych gmin. Jarosław Jakubczak / Polska Press
Artykuł, który ukazał się w naukowym czasopiśmie "Science of The Total Environment" ukazuje smutną rzeczywistość Wrocławia. Żyjemy w bardzo zanieczyszczonym powietrzu. Najgroźniejsze pyły przekraczają dozwolone normy ponaddwukrotnie! Skąd się bierze i na jakich osiedlach oddycha się najmniej zdrowo?

Spis treści

Cichy zabójca ukryty w powietrzu. We Wrocławiu jest go zdecydowanie za dużo!

Pył zwany PM2.5 jest uznawany za najbardziej szkodliwy dla zdrowia. Jego cząstki zawieszone w powietrzu są bardzo małe – ich średnica nie przekracza 2,5 mikrometra. Wywołują nowotwory, choroby układu krążenia i układu oddechowego. W Europie przyczyniają się do 275 tys. zgonów rocznie.

Naukowcy z Wrocławia zbadali powietrze w naszym mieście i opublikowali wyniki określające m.in. średnioroczne stężenie PM2.5 w czasopiśmie naukowym "Science of The Total Environment". Autorami opracowania są: mgr Paweł Porwisiak, dr hab. Małgorzata Werner, prof. dr hab. Maciej Kryza i inni profesorowie Uniwersytetu Wrocławskiego oraz pracownicy ECS Imperial College London i Instytutu Ochrony Środowiska - Państwowego Instytutu Badawczego.

Z ich badań wynika, że w trakcie roku średnie stężenie PM2.5 na terenie Wrocławia wynosi 13,8 mikrograma na metr sześcienny. Normy WHO mówią, że bezpieczny poziom PM2.5 wynosi tylko… 5 mikrogramów. We Wrocławiu są więc przekroczone ponaddwukrotnie. Problem występuje zwłaszcza zimą, najbardziej zanieczyszczone powietrze wdychamy w marcu, a najmniej zanieczyszczone - w lipcu.

Zobacz też:

Skąd biorą się zanieczyszczenia powietrza we Wrocławiu?

Przede wszystkim z mieszkań i domów. We Wrocławiu odpowiadają one za około 77,3 proc. całkowitego stężenia mikropyłów zawieszonych w powietrzu. Według autorów artykułu, transport i przemysł produkują odpowiednio: 19,5 proc. i 3,2 proc. PM2.5. Jakość powietrza pogarsza się szczególnie zimą, a wynika to z ogrzewania domów i mieszkań węglem oraz drewnem. Naukowcy zaznaczają, że zimą więcej pyłów PM2.5 produkuje także przemysł (w tym elektrownie), aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na ciepło. Większe zanieczyszczenie powietrza z transportu wynika natomiast z połączenia: temperatur, zastoju powietrza oraz korków.

Problem może pogłębiać również położenie geograficzne miasta. Wrocław leży w dolinie, co doprowadza do kumulacji smogu produkowanego w mieście i poza nim. Około 50-80 proc. stężeń PM2.5 we Wrocławiu ma swoje źródło poza granicami miasta.

Na szczęście, w ostatnich latach zanieczyszczenie powietrza spada. Autorzy opisują, że wpływ na to ma polityka państwa, która dofinansowuje zmianę źródeł ogrzewania na nisko- i zeroemisyjne. Taką politykę można zauważyć również we Wrocławiu, gdzie w lipcu 2024 r. w życie wejdzie uchwała zakazująca używania pieców produkujących najwięcej zanieczyszczeń, czyli tzw. kopciuchów.

- Kontynuacja wymiany pieców jest oczywiście dobrym krokiem i miasto poczyniło w tym aspekcie znaczne postępy. Warto jednak położyć nacisk na gminy ościenne, gdyż badanie wskazuje, iż ponad połowa PM2.5 we Wrocławiu pochodzi z napływu spoza miasta - ocenia w komentarzu na facebookowym profilu "Zakład Klimatologii i Ochrony Atmosfery UWr" Paweł Porwisiak, jeden z autorów artykułu.

Do źródła zanieczyszczeń Wrocławia odnieśli się także aktywiści z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.

- Niestety, likwidacja kopciuchów tylko we Wrocławiu pomoże jedynie częściowo. Według danych przywołanych w tym artykule aż 70 procent zanieczyszczeń w mieście jest napływowych, dlatego tak ważna jest realizacja uchwały antysmogowej dla terenu całego Dolnego Śląska – komentuje Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia.

Gdzie jest najgorsze powietrze we Wrocławiu? Oto lista smogowych osiedli

Najbardziej zanieczyszczone powietrze występuje głównie na przedmieściach. Zwłaszcza na obszarach o zabudowie jednorodzinnej i dużym natężeniu ruchu. Według mapy prezentującej średnioroczne stężenie PM2.5, najwięcej groźnych dla zdrowia pyłów jest na:

  • Żernikach;
  • Ołtaszynie i Partynicach;
  • Sępolnie i Biskupinie;
  • Sołtysowicach;
  • Widawie;
  • Polanowicach;
  • Złotnikach i Stabłowicach.
Mapa prezentująca średnie zanieczyszczenie powietrza we Wrocławiu w roku 2022.
Mapa prezentująca średnie zanieczyszczenie powietrza we Wrocławiu w roku 2022. Zakład Klimatologii i Ochrony Atmosfery UWr

Źródło:"Application of ADMS-Urban for an area with a high contribution of residential heating emissions - model verification and sensitivity study for PM2.5"

ZOBACZ TAKŻE:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska