Na podwórku przy ul. Jagiellończyka 11 robotnicy znaleźli w piątek ważącą pół tony bombę z II wojny światowej. Na miejsce sprowadzono patrol saperski. Cały teren zabezpieczyła policja. Ewakuowano mieszkańców - około 250 osób. Niewybuch jest produkcji radzieckiej. Saperzy przy pomocy dźwigu załadowali ją na ciężarówkę i wywieźli na poligon. Siła rażenia pojedynczych odłamków to nawet 1,5 kilometra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!