Plan jest taki, aby na terenie należącym do miasta, prywatni deweloperzy (wstępnie są już zainteresowani projektem) wybudowali osiedle, które byłoby wzorcem do naśladowania przez innych. - Zakładamy, że zamieszka tam kilka tysięcy osób - mówi Zbigniew Maćków. Chodzi o pierwszy etap, który zakończy się w 2014 roku.
- Chodzi o to, aby w momencie, gdy wprowadzą się tam lokatorzy, mieli do dyspozycji wszelką niezbędną infrastrukturę. Najpierw więc wybudujemy za nasze pieniądze np. drogi. A później rozpocznie się budowa - dodał Piotr Fokczyński, miejski architekt.
Pierwszy etap zostanie zrealizowany na ok. 10 hektarach. Później przyjdzie kolej na następny obszar. - Nie chcemy tam dwupokojowych lokali, które mają 40 metrów kwadratowych - zapowiada Maćków. W mieszkaniach ma być przestronnie: tak, aby spokojnie można było tam mieszkać i pracować. Oprócz bloków mają być również domy jednorodzinne. Architekci zadbają też o to, aby nie zabrakło przestrzeni publicznej, np. parków czy placów zabaw.
Pierwsza WUWA (niem. Wohnungs- und Werkraumausstellung = Wystawa mieszkania i miejsca pracy) powstała we Wrocławiu w latach 20. ubiegłego wieku. Dziś osiedle nazywa się Zielonego Dębu (niedaleko Sępolna). W niemieckiej WUWIE architekci sporo eksperymentowali. Korzystano z różnych innowacyjnych materiałów budowlanych, stosowano też ciekawe rozwiązania architektoniczne. Osiedle miało być wzorem do naśladowania przy budowaniu innych budynków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
