Mężczyzna natychmiast wezwał saperów. Ci zidentyfikowali niebezpieczny przedmiot jako granat ręczny typu F1 produkcji radzieckiej. Skończyło się na szczęście na strachu, bowiem granat nie był uzbrojony, ani nie posiadał zapalnika.
Saperzy musieli dziś interweniować także przy ul. Jaworowej. Przy irygacji terenu pod budowę odkryto pocisk artyleryjski kalibru 152 mm. Został on przez patrol rozminowania przewieziony na poligon i w kontrolowanych warunkach zdetonowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?