- Wysłuchaliśmy wyjaśnień wszystkich stron i okazało się, że w karetkach nie było pacjentów z zagrożeniem życia - mówi Jarosław Perduta, rzecznik wojewody. - Sytuację nadal będziemy monitorować.
Ratownicy medyczni przekonywali dzisiaj wojewodę, że we Wrocławiu potrzebny jest jeszcze jeden szpitalny oddział ratunkowy (dzisiaj są takie cztery). W NFZ usłyszeli, że nie ma na to pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?