Mężczyzna przyznał się do popełnienia tych kradzieży. 20-latek sprzedawał później ukradzione przedmioty przypadkowo napotkanym osobom.
W przeszłości był już notowany za podobne przestępstwa. - Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności tych zdarzeń, oraz ustalają czy zatrzymany nie ma na swoim koncie jeszcze innych tego typu czynów, a także sprawdzają ewentualne miejsca gdzie mogły trafić skradzione przedmioty - mówi asp. Wojciech Jabłoński, rzecznik dolnośląskiej policji.
20-latkowi grozi nawet do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
