Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka historia w małych miejscowościach. Projekt "Ocalone Dziedzictwa" zabezpieczy cenne, często zapomniane, regionalne pamiątki [ZDJĘCIA]

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Regionalne Izby Pamięci skrywają skarby. Zobaczcie w galerii, co znajduje się w Kątach Wrocławskich. Warto tam zajrzeć całą rodziną.
Regionalne Izby Pamięci skrywają skarby. Zobaczcie w galerii, co znajduje się w Kątach Wrocławskich. Warto tam zajrzeć całą rodziną. Maciej Rajfur
To ukłon w stronę tych, którzy dbają o pamięć w swoim lokalnym otoczeniu. 60 izb pamięci, 10 wystaw, ponad 30 tysięcy opracowanych zbiorów dostępnych w centralnej bazie - w Kątach Wrocławskich ruszył projekt "Ocalone Dziedzictwa. Regionalne Izby Pamięci Ziem Zachodnich i Północnych".

Ktoś może zapytać - czemu to właśnie w niewielkich Kątach Wrocławskich ruszył tak duży projekt? Tam właśnie powstała pierwsza pilotażowa, zrewitalizowana Regionalna Izba Pamięci, która staje się sztandarowym przykładem bardzo dobrej współpracy lokalnej społeczności, lokalnego samorządu oraz eksperckiego Ośrodka Pamięć i Przyszłość z Wrocławia.

- Ten projekt nie dzieje się w dużych miastach - Wrocławiu, Szczecinie czy Olsztynie - ale sięga do historii na poziomie lokalnym. do pamięci o mieszkańcach małych miejscowości i ich powikłanych losach. Regionalne izby pamięci w dużej mierze są dziełem społeczników, nauczycieli i osób, które postanowiły ocalić od zapomnienia opowieści i przedmioty ważne dla historii gminy. Te miejsca pełniły funkcje lokalnego muzeum i także skarbca. Nie chcemy, żeby ten trud poszedł na marne. Stąd odzew Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na propozycję Ośrodka Pamięć i Przyszłość - stwierdził dr Jarosław Sellin, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Projekt "Ocalone Dziedzictwa", który uzyskał dofinansowanie ministerstwa, ma na celu zinwentaryzowanie i ochronę zbiorów regionalnych izb pamięci na Ziemiach Zachodnich i Północnych oraz przekształcenie ich w miejsca wystawiennicze.

- To zwrot ku lokalnym organizacjom pożytku publicznego, których codzienne zaangażowanie i praca na rzecz zachowania pamiątek i pamięci miejscowych społeczności, pozytywnie wpływa na kształtowanie tożsamości zbiorowej mieszkańców Ziem Zachodnich i Północnych - mówi dr Marek Mutor, dyrektor Ośrodka Pamięć i Przyszłość.

Izby Pamięci łączą okres przedwojenny z powojennym, czas naznaczony niemal pełną wymianą ludności na naszym terenie, która wpłynęła na status lokalnego dziedzictwa kulturowego. Izby mają wyjaśniać tę złożoną rzeczywistość.

- W izbach znajdziemy wyjątkowe przedmioty kresowe, niemieckie, ukraińskie, łemkowskie. Bardzo różne obiekty, zbierające różne doświadczenia i tożsamości wspólnot lokalnych. Niektórych rzeczy nie ma w kolekcjach dużych muzeów. W kąckiej izbie mamy działający zegar wieżowy - to nieoczywisty obiekt, a warty zabezpieczenia. Czy puszka po mleku z darów Unry, którą odbiorca wystawy może wziąć do ręki i zupełnie inaczej podejść do zwiedzania - wymienia prof. Wojciech Kucharski z Ośrodka Pamięć i Przyszłość.

Podkreśla, że kącki przykład, który zainaugurował wielki projekt, jest modelowy i będzie implementowany także w innych regionach, choć trzeba brać pod uwagę także różną infrastrukturę w miejscowościach. Izba w Kątach ma około 5 tys. zwiedzających rocznie.

- To nie jest łatwy temat, nie do końca wiadomo, jak do niego podejść, gdzie jest to nasze dziedzictwo, dlatego dziękuję za tę współpracę organizacji i instytucji. Mam nadzieję, że to, co powstało w Kątach, będzie wzorcem dla innych miejscowości - mówił Krzysztof Maj, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Wystawa w Kątach Wrocławskich (Rynek 2) zawiera ok. 10 tysięcy eksponatów. Nie jest to typowa ekspozycja gablotowa, lecz scenograficzna, z opowieścią. Można wejść do każdego pomieszczenia, dotknąć, zobaczyć, jak coś funkcjonuje. Całość została stworzona w 95 procentach przez mieszkańców gminy Kąty Wrocławskie. Wystawione eksponaty były wcześniej w piwnicach, na strychach i w domach.

- Ambicją każdego samorządu, a zwłaszcza tego lokalnego, jest wykreowanie jakiejś wizytówki, czegoś wyjątkowego. Niewątpliwie dla Kątów Wrocławskich jest to Regionalna Izba Pamięci i Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Kąckiej. Dobrze, że opowiadamy trudne losy, które spotkały te ziemię. Chcemy być modelem budowania współpracy międzyinstytucjonalnej w takich sprawach. Szczególnie, że linie podziałów między nami są często skomplikowane, a powstaje też problem pewnych reminiscencji historycznych, szczególnie na naszych ziemiach. Niemiej nasza izba świadczy o tym, że da się obrać wspólny mianownik losów tych ziem, który pozwala utrwalić regionalną historię - stwierdził Julian Żygadło burmistrz miasta i gminy Kąty Wrocławskie.

Wstęp na wystawę w Regionalnej Izbie Pamięci jest bezpłatny. Godziny otwarcia: wtorek, środa, piątek 8-16, czwartek 12-18, sobota 10-16, niedziela, poniedziałek – nieczynne.

TDo współpracy w ramach projektu "Ocalone Dziedzictwa" zostało zaproszonych 60 podmiotów prowadzących izby pamięci. Oprócz inwentaryzacji ich zbiorów oraz przekazywania niezbędnego know-how zaplanowano także cykle szkoleń z zakresu bezpiecznego udostępniania wzorów. W 10 wybranych izbach powstaną wystawy.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska