Co więcej, mecz rozgrywany na korcie nr 11 był na żywo transmitowany przez stację Eurosport, a więc pojedynek polskich sióstr oglądał cały świat. Za wyjątkiem ojca Roberta Piotra Radwań-skiego, który przyznał, że widział tylko kilka piłek.
- Nie byłem wstanie wysiedzieć przed telewizorem, taki byłem zły - mówił papa Radwański, który próbował oglądać mecz w swoim domu w Krakowie. Ta złość brała się oczywiście z faktu, że Agnieszka (12. rozstawiona w US Open) trafiła na Ulę (116. w światowym rankingu) już w 1. rundzie. - Ula grała w eliminacjach naprawdę dobrze. W takiej formie mogła przejść spokojnie trzy rundy i nazbierać punktów, a tu taki numer - narzekał Robert Piotr Radwański.
Sam pojedynek był przepiękny dla oka. Obie siostry grały bardzo urozmaicony tenis. To nie było monotonne przebijanie piłki przez tenisistki ustawione za linią końcową kortu. To jedna, to znów druga co jakiś czas atakowała wolejem przy siatce lub próbowała zaskoczyć siostrę dropszotem. Były też przepiękne loby, smecze, slajsy, mordercze wymiany, ryzykowna gra kątowa - jednym słowem wszystko na co w tenisie chce się patrzeć. Na dodatek w bardzo dobrym wykonaniu. Dodajmy, że przez godzinę i 23 minuty gry (I set: 33 min, II set: 50 min) Ula i Isia popełniły raptem po jednym niewymuszonym błędzie.
Było to trzecie spotkanie sióstr Radwańskich w oficjalnym meczu, bilans 2:1 dla 22-letniej Agnieszki, której rywalką w drugiej rundzie będzie najprawdopodobniej Niemka o polskich korzeniach Angelique Kerber (92. WTA), która walczyła w 1. rundzie z Amerykanką Lauren Davis (329. WTA).
Urszuli pozostał jeszcze w Nowym Jorku występ w deblu (w parze z Belgijką Yaniną Wickmayer), no i czek na 19 tysięcy dolarów - za odpadnięcie w pierwszej rundzie singla.
Współpraca: H. Zdankiewicz
90 tys. zł tyle zarobiła już Agnieszka Radwańska za awans do drugiej rundy US Open
Ciekawsze wyniki 1. rundy US Open
Kobiety: Agnieszka Radwańska (Polska, 12) - Urszula Radwańska (Polska) 6:2, 6:3, Wiera Zwonariewa (Rosja, 2) - Stephanie Foretz (Francja) 6:3, 6:0, Maria Szarapowa (Rosja, 3) - Heather Watson (Wlk. Brytania) 3:6, 7:5, 6:3, Alexandra Dulgheru (Rumunia) - Petra Kvitova (Czechy, 5) 7:6(3), 6:3, Marion Bartoli (Francja, 8) - Nadieżda Pietrowa (Rosja) 7:5, 6:3, Venus Williams - Wiesna Dolonc (Rosja) 6:4, 6:3.
Mężczyźni: Roger Federer (Szwajcaria, 3) - Santiago Giraldo (Kolumbia) 6:4, 6:3, 6:2, Gael Monfils (Francja, 7) - Grigor Dymitrow (Bułgaria) 7:6 (7-4), 6:3, 6:4, Mardy Fish (USA, 8) - Tobias Kamke (Niemcy) 6:2, 6:2, 6:1, Alejandro Falla (Kolumbia) - Wiktor Troicki (Serbia, 15) 3:6, 6:3, 4:6, 7:5, 7:5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
