Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy wrocławianki oskarżone o nękanie lekarki. Poszło o reżim sanitarny

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ulicy Kamieńskiego we Wrocławiu
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ulicy Kamieńskiego we Wrocławiu Paweł Relikowski/Polska Press
Prokuratura z Psiego Pola skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kobietom, które pikietowały pod domem i miejscem pracy znanej kardiolog z Wrocławia.

Sprawa nękania lekarki miała swój początek we wrześniu, gdy na oddziale kardiologii dziecięcej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ulicy Kamieńskiego we Wrocławiu wprowadzono zaostrzone zasady reżimu sanitarnego związanego z pandemią Covid-19. Nie spodobało się to jednej z matek, która z koleżankami zorganizowała pikiety wymierzone w lekarkę zatrudnioną na tym oddziale. Przed jej domem kobiety postawiły transparenty z hasłami: „Lekarz nie kat”, „Serduszko ważniejsze niż Covid”, a przez głośnik krzyczały m.in.: „Pokażmy sprzeciw przeciwko segregacji sanitarnej”. Kobietom oskarżonym o nękanie lekarki grozi trzyletnia odsiadka.

Zaostrzone zasady reżimu sanitarnego

To ordynator Oddziału Kardiologii Dziecięcej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego zarządził, że w szpitalnej pracowni USG nie powinny być przyjmowane dzieci z opiekunami niezaszczepionymi, takimi, którzy nie przeszli koronawirusa lub nie mają ujemnego wyniku testu PCR na obecność COVID-19.

Gdy 21 września na oddziale pojawiła się Adrianna Ł. i nie zastosowała się do wprowadzonych obostrzeń, odmówiono wykonania badania USG serca rocznej dziewczynce, której jest prawną opiekunką. Szpitalny kardiolog Małgorzata R. odesłała Ją i małą Maję do Poradni Kardiologii Dziecięcej znajdującej się obok oddziału, gdzie przeprowadzane są świadczenia ambulatoryjne i nie ma żadnych wymogów co do szczepienia zarówno dziecka jak i opiekuna. Adrianna Ł. nie zastosowała się jednak do tego polecenia.

Pikiety pod domem lekarki z Kamieńskiego

"18 października Adrianna Ł. wraz z Darią K. oraz Katarzyną Ż.M. zorganizowały pikiety przed domem oraz miejscem pracy Małgorzaty R., podczas których wypowiadały treści pomawiające pokrzywdzoną o zachowania, które mogłyby narazić ją na utratę zaufania niezbędnego do wykonywania zawodu lekarza. Wypowiadane przez podejrzane treści, a następnie upublicznianie ich na portalu społecznościowym Facebook, wzbudziło u pokrzywdzonej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, poniżenia w opinii publicznej i w sposób istotny naruszyło jej prywatność" - informuje Małgorzata Dziewońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu

.

Oskarżone przed domem pokrzywdzonej postawiły transparenty z hasłami: "Lekarz nie kat", "Serduszko ważniejsze niż Covid", "Primum non nocere", a przez głośnik krzyczały m.in.: "Pokażmy sprzeciw przeciwko segregacji sanitarnej", "Jest po prostu osobą, która idzie jak baran za stadem, która wierzy w działanie tych niebezpiecznych preparatów", "Wam nie odpuścimy" oraz treści bezpośrednio skierowane pod adresem pokrzywdzonej i jej rodziny, które wzbudziły u lekarki lęk o siebie oraz członków rodziny.

Ponadto Adrianna Ł. złożyła zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu możliwości popełnienia przestępstwa przez doktor Małgorzatę R. poprzez odmowę wykonania badania warunkowaną tym, że ani ona ani babcia dziecka nie były zaszczepione.

Kobiety oskarżono o uporczywe nękanie lekarki

Po doniesieniu złożonym przez lekarkę, Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Psie Pole uznała, że treści głoszone podczas pikiet przez Adriannę Ł., Darię K. i Katarzyną Ż.M. kwalifikują ich zachowanie jako niedozwolone z art. 190 a par.1 kk i art. 212 par. 1 i 2 kk. W związku z tym prokuratura skierowała akt oskarżenia wobec trzech kobiet, które dopuściły się uporczywego nękania Małgorzaty R.

Kobietom grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 3.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska