Wiele wskazuje na to, że Betard Sparta okaże się największym beneficjentem rozszerzenia fazy play-off do sześciu zespołów. Gdyby przepisy z poprzedniego sezonu obowiązywałyby w tym sezonie, wrocławianie mieliby teraz tylko matematyczne szanse na walkę o medale.
Podopieczni Dariusza Śledzia po 12. kolejce PGE Ekstraligi zajmują szóste miejsce. Jedynie ZOOleszcz GKM może ich zepchnąć z tej pozycji. To właśnie grudziądzanie będą następnym przeciwnikiem mistrzów Polski. WTS w najbliższy piątek (godz. 20:30) na Stadionie Olimpijskim podejmie żółto-niebieskich.
Żużlowcy Betardu Sparty o pierwszym w tym sezonie starciu z ZOOleszcz GKM-em chcieliby zapewne zapomnieć. Wrocławianie męczyli się na torze w Grudziądzu i ostatecznie ulegli rywalom 41:49. Przed rewanżem większe szanse na zgarnięcie punktu bonusowego ma zatem drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego. Należy jednak zaznaczyć, że ekipa prowadzona przez trenera Janusza Ślączkę przyjedzie do Wrocławia bez swojego lidera. Nicki Pedersen w wyniku karambolu z udziałem Piotra Pawlickiego złamał miednicę w dwóch miejscach i czeka go dłuższy rozbrat z żużlem.
Grudziądzanie zdają sobie sprawę, że aby zachować szanse na awans do fazy play-off, w piątek nie mogą przegrać. Norbert Krakowiak zapowiedział, że w tym tygodniu w pełni skupi się na przygotowaniach do potyczki na Stadionie Olimpijskim. – Wiemy, po co jedziemy do Wrocławia. Przed tym spotkaniem mam nieco inny plan działania niż zwykle. Zamierzam odpuścić ligę szwedzką i zostać w Polsce. Tu będę starał się odnaleźć wszystko, co najlepsze w moich silnikach, posprawdzać je i wybrać optymalne ustawienia. Na pewno będziemy z drużyną szukać okazji do treningu na torze o podobnej geometrii do tej na Olimpijskim – powiedział 22-latek.
Trening to słowo-klucz również w przypadku zespołu „Spartan”. Maciej Janowski po ostatnim meczu z Fogo Unią Leszno (46:44) zdradził, w jaki sposób przygotowywał się ostatnio Tai Woffinden. – Tai odpoczął na wakacjach i był głodny wygrywania. Przedwczoraj spędził pięć godzin na treningu. Gdy byłem już przebrany i oglądałem jak wyjeżdżają juniorzy, to on ciągle był na stadionie. Widać było, że cały czas szukał czegoś w tym sprzęcie. To ambitny zawodnik, który nie lubi przegrywać, więc miałem nadzieję, że po tym długim treningu będzie właśnie taki, jak dziś – powiedział kapitan Betardu Sparty.
Sympatyków wrocławskiej drużyny cieszyć może też świetna dyspozycja Daniela Bewleya, który wrócił do ścigania po groźnie wyglądającym wypadku. Jeśli wrocławscy liderzy utrzymają dobrą dyspozycję, już w piątek mogą zapewnić sobie miejsce w play-offach.
Wejściówki na spotkanie z GKM-em są do kupienia na stronie internetowej bilety.wts.pl. We wtorek w sprzedaży pozostawało ok. 2 200 wejściówek.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?