Na Przesmyckiego po godz. 16.00 przyjechały cztery zastępy straży pożarnej, w tym wóz z drabiną. W hali sportowej Uniwersytetu Wrocławskiego czuć było swąd spalenizny. Na sali znajduje się około 15-20 osób, trwa trening. Strażacy przeszukują pomieszczenie, starając się ustalić, czy być może nie doszło do zwarcia instalacji. Nie podjęto decyzji o ewakuacji, na razie nie ma zagrożenia zdrowia i życia osób przebywających w hali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!