Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stokowiec: Piech przyaktorzył

Piotr Janas
Piotr Stokowiec
Piotr Stokowiec FOT. Piotr Krzyżanowski
- Gratuluję Śląskowi wygranej, choć nie zgadzam się z decyzją sędziego o rzucie wolnym dla gospodarzy, po której straciliśmy gola. Wiem, że nic już to nie zmieni, ale Arek Piech nieźle tam "przyaktorzył" - powiedział po 40. derbach Dolnego Śląska trener KGHM Zagłębia Lubin Piotr Stokowiec.

Przypomnijmy, że Śląsk pokonał Zagłębie 1:0 po bramce Piotra Celebana zdobytej w 95 min.

- Gratuluję Śląskowi wygranej, choć uważam, że remis byłby sprawiedliwszym wynikiem. Obie drużyny miały swoje sytuacje, my w końcówce zmarnowaliśmy dwie świetne. Arkadiusz Woźniak mógł przechylić szalę na naszą korzyść, ale wyszło jak wyszło. Szkoda, zwłaszcza mając na uwadze okoliczności, w jakich straciliśmy gola. Wiem, że nic już to nie zmieni, ale Arek Piech nieźle tam "przyaktorzył". Moim zdaniem faulu nie było i Śląsk nie powinien dostać rzutu wolnego. Sędzia spokojnie mógł zakończyć wtedy mecz, ponieważ do końca doliczonego czasu gry brakowało może trzech sekund - mówił po ostatnim gwizdku niepocieszony Piotr Stokowiec.

W co zrozumiałe dużo lepszym nastroju był szkoleniowiec Śląska Wrocław Jan Urban.

- Pierwsze pół godziny było wyrównane. My mieliśmy jedną, bardzo dobrą sytuację Arka Piecha. Rywale - strzał Woźniaka, który znakomicie wybronił Kuba Słowik. I to tyle. W końcówce pierwszej części gry Zagłębie zaczynało mieć delikatną przewagę. W drugiej połowie to też goście mieli więcej z gry. My nabiegaliśmy się mnóstwo, w wielu momentach nowe ustawienie powodowało, że nie koordynowaliśmy gry odpowiednio. Goście mieli większą płynność w grze. Kilka razy gdy odbieraliśmy piłkę, mogliśmy szybko rozpocząć kontrę, ale za każdym razem nasze pierwsze podania były niecelne - analizował Urban.

- Patrząc na chłodno mieliśmy więcej okazji. Mógł trafić Robak, ale uderzył wprost w bramkarza, okazję miał Pich, lecz świetnie wybronił Polacek. No i bramka. Nie wiem kto strzelił. Celeban chyba dotknął piłki, ale nie jestem pewien, czy zrobił to jeszcze przed linią bramkową, czy już za - dodał trener WKS-u.

Urban odniósł się także do zmiany bramkarza. Dość nieoczekiwanie Jakuba Wrąbla zastąpił Jakubem Słowikiem.

- Po meczu z Arką Gdynia powiedziałem obu bramkarzom, że będzie zmiana. Kuba Wrąbel nie dowiedział się o tym na przedmeczowej odprawie, tylko o wiele wcześniej. Na tę chwilę to Słowik jest pierwszym wyborem - podsumował Jan Urban.

65. Plebiscyt na Najlepszego Sportowca i Trenera Roku

NASZ PLEBISCYT 2017 NA FACEBOOKU - dołącz do wydarzenia i bądź na bieżąco!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska