Obowiązkowa rejestracja psów i kotów remedium na nielegalny handel?
- Psy i koty masowo sprzedaje się w internecie. Nikt nie kontroluje tego typu hodowli.
- Nie wiemy np. skąd pochodzą te zwierzęta oraz jaki jest ich stan zdrowia.
- Nielegalna sprzedaż psów i kotów ma często charakter przestępczy.
Parlament Europejski zdecydował się skłonić państwa członkowskie do rozpoczęcia poważnej walki z nielegalną sprzedażą i hodowlą zwierząt. 12 lutego, podczas sesji plenarnej w Strasburgu, unijni politycy zaapelowali do KE w sprawie przyjęcia wspólnych regulacji dotyczących rejestracji, hodowli i handlu zwierzętami.
Deutsche Welle cytuje Stanislava Polcaka, sprawozdawcę tematu w PE:
Dotychczasowe regulacje istniejące w UE to za mało, że ukrócić ten proceder, potrzebujemy nowych przepisów. Jeśli naprawdę zajmujemy się zwierzętami, nie powinniśmy ignorować ich cierpienia. Handlarze nie przejmują się dobrem zwierząt, kocięta i szczenięta trzymane są w bardzo złych warunkach, nierzadko są maltretowane. Ich sprzedaż nie jest w żaden sposób kontrolowana i odbywa się najczęściej przez internet.
Zdaniem Polcaka konieczne jest wprowadzenie zharmonizowanego systemu rejestracji. Tylko dzięki temu uda się kontrolować zwierzęta w Europie. Rejestracja pomogłaby np. prześledzić losy zwierzęcia, które trafiło do schroniska.
Psy i koty należy chronić. Póki co nie wiemy, co się z nimi dzieje
Europosłowie chcą się dobrać także do hodowli zwierząt. Ich zdaniem należy stworzyć definicję dużych, komercyjnych obiektów, w których odbywa się masowa hodowla, np. psów.
Aktualnie niezarejestrowane obiekty, w których odbywa się hodowla, nie są w żaden sposób kontrolowane. Nie sprawdza ich np. weterynarz, przez co niekoniecznie są zaszczepione.
Oferta promocyjna
M.in. z tego powodu na czarnym rynku możemy znaleźć chore szczenięta i kocięta. Zdarza się, że handlarze fałszują dokumenty zwierząt, w tym ich książeczki szczepień.
Jak podkreśla Bezprawnik, zmiana prawa mogłaby wpłynąć na promocję adopcji zwierząt. W Bukareszcie bezpańskich psów jest tak dużo, że trudno je kontrolować. UE chce, żeby zwierzęta były adoptowane, a nie kupowane.
Za rezolucją zagłosowało 607 eurodeputowanych, przeciwko było trzech, 19 nie było na sali.
To powinno Cię zainteresować
- "Janusze tuningu": Internauci nie mają dla nich litości!
- Które afrodyzjaki nie zrobią z ciebie demona seksu?
- Ile trzeba czekać na wizytę u specjalisty? Dane zatrważają
- Studiując tutaj, zarobisz najwięcej na etacie TOP 10 uczelni
- Gdzie najczęściej kradną auta w Polsce ? Sprawdź!
- TOP 10 WKURZAJĄCYCH zachowań w komunikacji miejskiej
Nowe eksponaty w Muzeum Twierdzy Toruń
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
