Czugunow w wyniku zderzenia z Arsłanem Fajzulinem podczas półfinału Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów w Pilznie złamał nogę. - Na razie byłbym bardzo ostrożny w jakichkolwiek prognozach odnośnie stanu Gleba. Należy zwrócić uwagę, że żużlowcy dochodzą do pełni zdrowia zwykle o wiele szybciej niż ludzie, którzy nie uprawiają wyczynowego sportu, co pozwala mi zachować w tej sprawie umiarkowany optymizm. Istnieje szansa, że Gleb będzie w stanie pojechać już w starciu z Włókniarzem Częstochowa (29 lipca - przyp. red.) - mówił nam w niedzielę (dzień po wypadku) dyrektor sportowy Betardu Sparty, Krzysztof Gałańdziuk.
Po badaniach przeprowadzonych we Wrocławiu trudno jednak o optymizm. Zawodnik może wrócić do ścigania dopiero za ok. dwa miesiące, kiedy zaczyna się rywalizacja w fazie play-off PGE Ekstraligi.
Reprezentanta Rosji nie można na razie uznawać za jednego z liderów wrocławskiego zespołu. Należy mu jednak oddać, że w trzech ostatnich meczach pojechał na niezłym poziomie. W spotkaniach z MrGarden GKM-em Grudziądz zdobył osiem punktów z bonusem u siebie i sześć na wyjeździe. Starcie z Falubazem Zielona Góra zakończył z dorobkiem pięciu oczek. Gorszy rezultat wykręcili wówczas m.in. Vaclav Milik (4) czy Max Fricke (1+1).
Pod nieobecność kontuzjowanego Czugunowa i wypożyczonego do ROW-u Rybnik Andrzeja Lebiediewa istotniejszą rolę w Betardzie Sparcie ma pełnić Damian Dróżdż. 21-latek, który na przełomie sezonów zakończył wiek juniora, od początku rozgrywek PGE Ekstraligi był zastępowany przez zawodnika rezerwowego (tę funkcję pełnili Czugunow lub Fricke).
Pochodzący z Częstochowy żużlowiec według założeń szefostwa i sztabu szkoleniowego WTS-u w 2018 roku miał w głównej mierze zdobywać doświadczenie w Wielkiej Brytanii, gdzie podpisał kontrakt z Belle Vue Aces z Manchesteru. Teraz Dróżdż może udowodnić, że stać go na dobre występy również na ekstraligowych torach.
Uzależnieni od Pedersena
Największy wpływ na rezultat niedzielnego spotkania może mieć dyspozycja Nickiego Pedersena. Duńczyk znajduje się na czele listy klasyfikacyjnej PGE Ekstraligi (2,688), od początku sezonu będąc niekwestionowanym liderem ekipy z Tarnowa.
Trener Paweł Baran powinien martwić się zatem o formę zawodników drugiej linii. W ostatnim starciu z GKM-em Pedersen zdobył 16 oczek. Drugi najlepiej punktujący żużlowiec Unii (Jakub Jamróg)... ledwie pięć.
PGE Ekstraliga:
10. kolejka (niedziela): Betard Sparta Wrocław - Grupa Azoty Unia Tarnów (godz. 17), Get Well Toruń - Falubaz Zielona Góra (g. 17, nSport+), forBET Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno (g. 19.30, nSport+), Cash Broker Stal Gorzów - MrGarden GKM Grudziądz (g. 19.30).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
