We Wrocławiu wisi już ok. 30 billboardów, na których widać sylwetkę mężczyzny oraz napis: "Bogdan Z. Głosował przeciw referendum w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego. Oszukał wyborców. Teraz chce uciec do Europarlamentu".
Solidarność, która rozwiesiła bilbordy nie ukrywa, że chodzi o Zdrojewskiego. Jednak, jak się dowiedzieliśmy, firmy które wynajmują bilbordy, nie zgodziły się na zaprezentowanie zdjęcia ministra kultury i pełnego nazwiska - w obawie przed konsekwencjami prawnymi.
Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Solidarności dodaje jednak, że w najbliższym czasie w naszym mieście pojawią bilbordy na przyczepach samochodowych. Wtedy też nazwisko byłego prezydenta Wrocławia napisane będzie w całości, będzie też fotografia - ale z paskiem na oczach.
Solidarność tłumaczy, że akcja ma charakter ogólnopolski. Oprócz Zdrojewskiego na wielkich plakatach pojawili się również m.in. Dariusz Rosati, Julia Pitera czy Kazimierz Kutz.
Co na to wszystko Platforma Obywatelska? W partii o samej akcji "S" nie chcieli z nami rozmawiać. - Bogdan Zdrojewski broni się swoim dorobkiem i dokonaniami w ministerstwie kultury, na spotkaniach w regionie spotyka się z bardzo życzliwym przyjęciem mieszkańców - komentuje jedynie Karol Przywara ze sztabu wyborczego Bogdana Zdrojewskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?