Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smog z kopciuchów truje we Wrocławiu. Czym pali się w piecach? To meble, butelki, a nawet odzież

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Lakierowane odpady meblowe i odpady budowlane - to tylko niektóre z materiałów, którym pali się we Wrocławiu w piecach.
Lakierowane odpady meblowe i odpady budowlane - to tylko niektóre z materiałów, którym pali się we Wrocławiu w piecach. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
W ostatnich dniach we Wrocławiu jakość powietrza, według standardów Unii Europejskiej, była na krytycznym poziomie. Normy pyłów PM 2.5 i PM 10 były przekroczone nawet sześcio- i siedmiokrotnie. Największy wpływ na smog mają tzw. "kopciuchy" i spalane w nich materiały. A niektórzy wrocławianie palą dosłownie wszystkim!

Strażnicy miejscy kontrolują, czym palimy w piecach

Jeszcze w maju 2023 roku niemal co drugi piec we Wrocławiu był "kopciuchem" na węgiel. Nic więc dziwnego, że w okresie mrozów i braku wiatru, smog osadza się w całym mieście, nawet w naszych płucach.

Patrole Straży Miejskiej Wrocławia prowadzą kontrole w zakresie przestrzegania i stosowania przepisów o ochronie środowiska. Wykorzystywane są do tego m.in. bezzałogowe statki powietrzne (drony) wyposażone w czujnik „Nosacz 2” za pomocą których kontrolowane są kominy.

- W sezonie grzewczym który trwa od 1 października strażnicy naklejają na piece poniżej 3 klasy oraz piece bezklasowe naklejkę przypominającą o konieczności wymiany pieca do 1 lipca 2024 roku - mówi "Gazecie Wrocławskiej" rzecznik Straży Miejskiej Waldemar Forysiak.

Strażnicy przeprowadzili w ostatnim czasie średnio 40 kontroli dziennie. 9 i 10 stycznia nie wykryto żadnych nieprawidłowości. Niemniej jednak przez cały okres grzewczy 2023/24 wykonano już ok. 15 tys. kontroli z użyciem dronów.

Czym wrocławianie palą w piecach?

Podczas kontroli funkcjonariusze najczęściej spotykają się ze spalaniem materiałów niedozwolonych takich jak:

  • lakierowane odpady meblowe,
  • odpady budowlane np. w postaci płyt OSB,
  • plastikowe butelki typu „Pet”,
  • odzież,
  • różnego rodzaju plastiki.

- W sytuacjach kiedy nie można stwierdzić jednoznacznie czy w piecu spalane są odpady a zgłoszenia mieszkańców (wielokrotne) wskazują na spalanie materiałów niedozwolonych funkcjonariusze pobierają do analizy próby popiołu. Próby przekazywane do Politechniki Wrocławskiej z którą Straż ma podpisaną umowę - dodaje Waldemar Forysiak.

Co grozi za spalanie odpadów?

Kto spala odpady poza miejscem do tego przeznaczonym, podlega karze aresztu lub grzywny. Kara pieniężna wynosi do 500 złotych, choć sądy orzekają wyroki nawet do 5 tys. złotych. Ponadto należy również przestrzegać uchwałę Sejmiku Wojewódzkiego, który przewiduje karę do 5 tys. złotych, natomiast w przypadku utrudniania kontroli - karę pozbawienia wolności do lat 3.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska