W poniedziałek na ulicy Wrocławskiej w Długołęce, przy wjeździe do hali Selgros i restauracji Mc Donald's, zginął 57-letni mężczyzna, a cztery młode mieszkanki powiatu oleśnickiego zostały niegroźnie ranne. Na skrzyżowaniu, na którym zderzyły się honda i audi, nie działała sygnalizacja świetlna.
Jak relacjonowała policja, 57-letni mężczyzna kierujący hondą, jadąc ulicą Wrocławską w kierunku Oleśnicy, na skrzyżowaniu z Robotniczą próbował zawrócić w kierunku Wrocławia i wjechał wprost pod rozpędzone audi jadące od Oleśnicy. Audi jechały cztery młode mieszkanki powiatu oleśnickiego.
- Uderzenie było tak silne, że hondę odrzuciło na kilkanaście metrów. Kierowca hondy mimo prób ratowania zmarł. W wypadku ranne zostały też kierująca audi i pasażerka, która siedziała obok. Trafiły do szpitala we Wrocławiu. Dwie inne kobiety po opatrzeniu na miejscu wróciły do domów - informuje nas Paweł Noga z wrocławskiej policji.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?