Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślęza Wrocław wraca do Europy na nowych zasadach

Michał Rygiel
W rozgrywkach europejskich, zresztą tak jak i w BLK sporo będzie zależeć od Agnieszki Kaczmarczyk, liderki Ślęzy Wrocław
W rozgrywkach europejskich, zresztą tak jak i w BLK sporo będzie zależeć od Agnieszki Kaczmarczyk, liderki Ślęzy Wrocław Tomasz Hołod
Długo, naprawdę długo przyszło kibicom Ślęzy Wrocław czekać na powrót do rozgrywek europejskich. Ale ich cierpliwość została wynagrodzona

Niezależnie, jakby na tę przerwę spojrzeć, 16 lat w sporcie to cała era. Przynajmniej jedno, a czasami nawet dwa i trzy pokolenia. Zuzanna Sklepowicz, która w czwartkowy wieczór na pewno pojawi się na parkiecie w jakimś wymiarze minut, podczas ostatniego meczu Ślęzy w rozgrywkach europejskich nawet nie chodziła jeszcze do szkoły. Za to najbardziej doświadczona zawodniczka 1KS-u, Sharnee Zoll-Norman wciąż była o trzy lata od rozpoczęcia gry na uniwersytecie Virginia.

W tym czasie sporo się zmieniło. Ślęza po występie w Pucharze Ronchetti, poprzedniku EuroCupu ledwo wystartowała w następnym sezonie, a w kwietniu 2003 roku klub rozwiązał umowy ze wszystkimi pracownikami. To był początek szybkiego końca. 1KS musiał zacząć od II ligi i mozolnie się odbudowywać.

Teraz, szesnaście lat później, po zdobyciu brązowego i złotego medalu Ślęza wraca do Europy. Na innych zasadach, na innych fundamentach. Już nie jako TOYA Wrocław, z wydatkami przewyższającymi budżet, z przepłaconymi gwiazdami. Nie, 1KS Ślęza Wrocław przeszła zbyt długą drogę, żeby znów wpaść w te same kłopoty.

Mistrzynie Polski, co nadal dziwi, nie mają sponsora tytularnego. Mimo to o problemach finansowych nie ma mowy. Nikt nie myślał o zaciąganiu kredytu na Euroligę, w której Ślęza jako najlepszy zespół w kraju mogła zagrać. Zamiast tego wybrano inny wariant - EuroCup.

Podpisano rozsądne kontrakty, żeby po jesiennej przygodzie z pucharami nie trzeba było wiosną ich rozwiązywać z powodu utraty płynności finansowej. Z pomocą miasta wyremontowano halę AWF-u, która dziś powinna być wypełniona po brzegi, nawet jeżeli rywal jest Ślęzie dobrze znany.

Basket 90 Gdynia to kontynuator tradycji Lotosu Gdynia, swego czasu jednej z potęg polskiej i europejskiej koszykówki. Ostatnio nad morzem panowała flauta, ale wzmocnienia, jakie poczyniono latem pokazują jasno - pora znów postawić żagle i wyruszyć na morze.

Do klubu dołączyły m. in. Kristine Vitola z Galatasaray Stambuł, Kahleah Copper - numer siedem draftu WNBA sprzed dwóch lat, czy numer dziewięć tegorocznego draftu, Victoria Jankoska. Efekty widać od razu, bo w tym sezonie BLK gdynianki nie przegrały ani razu, a i w kwalifikacjach do EuroCupu bez większych problemów ograły Spartaka Nogińsk (95:55 i 75:79).

Ślęza również w tym sezonie jeszcze nie przegrała, a starcie z Basketem 90 będzie największym jak do tej pory wyzwaniem wrocławianek w kampanii 2017/18. Wszystko wskazuje zatem na to, że dziś w hali AWF-u zobaczymy znakomite widowisko, nawiązujące poziomem chociażby do majowej serii Ślęza - Wisła o złoto BLK.

- To drużyna, która gra przebojowo w ataku i bardzo skutecznie. Trudna do zatrzymania jest ich podkoszowa penetracja i szybki atak. Grają otwartą koszykówkę, szybko przechodzą z obrony do ataku. To są ich największe atuty - opisuje zespół z Gdyni Arkadiusz Rusin.

Oprócz dzisiejszych rywalek, w grupie ze Ślęzą są jeszcze finalistki zeszłorocznych rozgrywek - AGU Spor Kayseri i Istanbul Universitesi. Do drugiej rundy z fazy grupowej awansują po dwa zespoły, a do tego cztery najlepsze z trzecich miejsc.

Początek pierwszego po 16 latach meczu Ślęzy Wrocław w europejskich pucharach o godz. 19. Bilety w cenie 20 i 10 złotych będzie można kupić bezpośrednio przed meczem w kasie hali AWF-u przy ul. Paderewskiego. Warto pamiętać, że na mecze EuroCup nie obowiązują karnety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska