Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal w Szczodrem. Będzie postępowanie wyjaśniające wobec dyrektorki szkoły podstawowej

Malwina Gadawa
Szczodre - szkoła podstawowa
Szczodre - szkoła podstawowa Fot. Janusz Wójtowicz / Polska Press
- Jest wniosek o wszczęcie postępowania wyjaśniającego wobec dyrektorki Szkoły Podstawowej w Szczodrem. Złożyła go Beata Pawłowicz, która jest pełnomocnikiem wojewody dolnośląskiego ds. dyscyplinarnych dla nauczycieli - informuje Janina Jakubowska z kuratorium oświaty we Wrocławiu. Jakubowska tłumaczy, że główne zarzuty wobec dyrektorki to błędy w nadzorze pedagogicznym.

O podstawówce w Szczodrem zrobiło się głośno, kiedy wyszło na jaw, że jedna z nauczycielek - Justyna G. - miała wyzywać dzieci, a także zaklejać im usta taśmą. Po informacji od jednego z uczniów, rodzicom udało się nagrać takie sytuacje przy pomocy dyktafonu schowanego w tornistrze.

Dorota Łaba, mama Franka, który chodzi do feralnej zerówki twierdzi, że jej syn przeżywał koszmar. - Franek budził się w środku nocy, płakał i mówił, że nie chce iść do szkoły - mówiła pani Dorota.

Co działo się w szkole pod Wrocławiem? Można się domyślać z fragmentów nagrań. Słychać na nich m.in. jak nauczycielka zwraca się do dzieci: - Nie odzywaj się do mnie. Irytujecie mnie gówniarze. Co wy robicie, siusiumajtki.

W innym momencie mówi: - Osoby, które mają zalepione buzie podchodzą do mnie. Na czas śniadania zdejmuję wam taśmę. Mam nadzieję, że nie będziecie już gadali [...]. Zwraca się także do ucznia: - Nawet nie próbuj podchodzić, bo będę cie musiała przywiązać do stołu.

Zobacz koniecznie: Skandal w szkole w Szczodrem. Nauczycielka zakleiła uczniom usta taśmą (NAGRANIE)

Przypomnijmy, że kuratorium ujawniło, że nauczycielka, która miała znęcać się nad uczniami, nie miała odpowiedniego nadzoru pedagogicznego. Lekcje prowadzone przez nauczycielkę nie były - choć powinny - obserwowane przez opiekuna stażu i dyrektora, w ramach nadzoru pedagogicznego. W sumie kontrolerzy w protokole wydali 11 zaleceń, które dotyczyły m.in. czasu przeznaczonego na realizację podstawy programowej i prawidłowości wpisów w dziennikach pedagoga i nauczycielki. W szkole stwierdzono nieprawidłowości dotyczące nadzoru pedagogicznego.

Więcej szczegółów: Skandal w Szczodrem. Kuratorium: Nauczycielka nie miała odpowiedniego nadzoru

- Przeraża mnie przede wszystkim fakt, że dziecku dzieje się krzywda i to jest już dla mnie nie do zaakceptowania. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca nigdy i nigdzie. Jest mi bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Nic nie tłumaczy takich zachowań nauczyciela - tak sytuację w podstawówce komentowała Beata Pawłowicz, dolnośląski kurator oświaty. - Fundamentalne znaczenie dla wszystkiego, co dzieje się w szkole, ma właściwie sprawowany nadzór pedagogiczny przez dyrektora szkoły, a w szkole w Szczodrem trudno mówić o jego skuteczności - dodała.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Wrocław: Lekarz który usunął pacjentowi złą nerkę, nawet nie widział wyników badań

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska