Rynek pracy sprzyja pracownikom z fachem

Dziś pracodawcy coraz częściej poszukują osób, z tak zwanym fachem w ręku i stażem. Czego dziś warto się uczyć, by także za 20 lat mieć pracę.

Wakacje to czas, kiedy to absolwenci szkół zawodowych poszukują pracy. Trzeba przyznać, że rynek pracy w Polsce od kilku lat sprzyja bardziej im, niż absolwentom szkół wyższych. W urzędach pracy jest znacznie więcej ofert pracy dla murarzy, ślusarzy, fryzjerów i kucharzy niż socjologów czy pedagogów.

– Rynek pracy ewidentnie sprzyja osobom poszukującym wyzwań zawodowych. Pracodawcy prześcigają się w ofertach pracy i zastanawiają się w jaki sposób sprostać oczekiwaniom przyszłych pracowników, chociażby poprzez wprowadzanie nowych benefitów
– mówi Agnieszka Rozumus, starszy koordynator ds. personalnych – HS Wrocław Sp. z o.o UTC AEROSPACE SYSTEMS. – Pomimo tak sprzyjającej sytuacji na rynku bardzo trudno jest znaleźć dobrze wykwalifikowanego pracownika. Oczywiście wszystko zależy od wymagań i profilu firmy, która poszukuje fachowców – dodaje.

Musi być zapotrzebowanie

Szkoły, planując rozwój, muszą brać pod uwagę przyszłe zapotrzebowanie na specjalistów – i to w długiej perspektywie. Nie wystarczy przekonanie, że za 3-4 lata potrzebni będą pracownicy o określonych specjalnościach, absolwenci muszą mieć pewność zatrudnienia w swoim zawodzie również za 20 lat.

Czy istnieją zatem zawody przyszłości? To wszystko zależy od osoby poszukującej pracy. Sam papier ukończenia szkoły zawodowej nie wystarczy. Dla pracodawcy liczy się przede wszystkim doświadczenie. A zyskać je można na przykład na stażu.

– Stosunkowo często szkoły otrzymują od pracodawców propozycje zorganizowania staży dla swych uczniów. Chodzi zarówno o pracę w okresie wakacyjnym, jak i o zatrudnienie bezpośrednio po ukończeniu szkoły – mówi Janusz Wrzal, dolnośląski wicekurator oświaty.
Na ogół są to oferty dla małej grupy uczniów, a szkoła pośredniczy jedynie w kontaktach uczniów z pracodawcą.

– W dużych szkołach uczniowie często otrzymują takie oferty i są one bardzo zróżnicowane pod względem czasu pracy, czy wysokości wynagrodzenia – zaznacza Janusz Wrzal. – W mniejszych placówkach takie oferty zdarzają się znacznie rzadziej. Można więc powiedzieć, że pod tym względem szkoły wrocławskie są w sytuacji nieco lepszej, niż te w mniejszych miejscowościach, bo mają większy wybór ofert – podkreśla Janusz Wrzal.

Praca po szkole zawodowej w 2020 roku

Naukowcy podkreślą, że pracę na pewno znajdą elektrycy i elektronicy. Według prognozy opracowanej przez badaczy z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, zatrudnienie w sektorze elekrotechnologii wzrośnie o 35 proc.

Szukając pracy warto zastanowić jakich specjalistów potrzebujemy. W dobie internetu i znaczącej roli mediów społecznościowych wygląd zewnętrzny stał się o wiele bardziej istotny, niż jeszcze 10 lat temu. Analitycy spodziewają się więc wielu ofert pracy dla fryzjerów.

W dużych miastach Polski, w których stawianych jest wiele biurowców i budynków mieszkalnych pracę znajdą na pewno tynkarze, murarze, gipsiarze, dekarze, cieśle i malarze. Analitycy wskazują również, że za kilka lat będzie o wiele większe zapotrzebowanie na mechaników samochodowych, a także monterów.