Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rutkowski szuka u nas 3 mln zł z "kradzieży stulecia". Prokuratura: To zmyślone przestępstwo

PG
To była kradzież stulecia - ogłosił dziś w Zgorzelcu "detektyw" Krzysztof Rutkowski. Twierdzi, że z mieszkania właściciela miejscowego kantoru wymiany walut skradziono 3 miliony złotych. - Takiej kradzieży nie było - odpowiada tymczasem prokuratura.

- Pieniądze były zapakowane w walizkach i miały służyć inwestycji wymiany walutowej - opowiadał Rutkowski podczas dzisiejszej konferencji zorganizowanej w jednym ze zgorzeleckich hoteli. - Złodziej wszedł po rusztowaniu postawionym przy budynku przez okno. Z pewnością domyślał się, że poszkodowany trzyma gotówkę w mieszkaniu, ale nie podejrzewał, że taką kwotę.

Rutkowski ogłosił, że za podanie informacji, które mogą pomóc w rozwikłaniu tej sprawy gwarantuje 10 tys. złotych nagrody.

- Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie - mówi Adam Barcella, zastępca prokuratora rejonowego w Zgorzelcu. - Czekamy na uprawomocnienie tej decyzji - dodaje. Nie kryje, że jest zdumiony "rewelacjami" Krzysztofa Rutkowskiego. Tym bardziej, że w zawiadomieniu o kradzieży nie było mowy o milionach złotych,a o setkach złotych. Sprawę prowadziła zgorzelecka policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu. - Postępowanie dowodowe nie potwierdziło, że doszło do kradzieży - mówi z-ca prokuratora rejonowego w Zgorzelcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska