5 z 8
Poprzednie
Następne
Rutkowski: Mateusz Leszczyński miał ze sobą drugi telefon z holenderską kartą SIM (FILM)
Agenci Rutkowskiego dotarli do osób, które w noc zaginięcia Mateusza były widziane przez świadków w bagażnikach aut. Ponoć to popularny sposób zabierania znajomych na imprezy. Agenci mieli wykluczyć, że któraś z tych osób to Mateusz Leszczyński.