- Umowa jest tak skonstruowana, że wykonawca musi dotrzymać tego terminu - mówi Bożena Kulczycka, dyrektorka nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych, które zarządza częścią zamku. - Tylko kataklizm mógłby w tym przeszkodzić.
Pieniądze na remont obiektu przyznał urząd marszałkowski jesienią ubiegłego roku. Oprócz 7 mln zł, które wyłożyła Unia Europejska, 3 mln zł dało Kolegium w ramach wkładu własnego. Druga część zamku, w której działa Gimnazjum nr 4, należy do miasta i tej części remont nie obejmie. Aż do sierpnia tego roku nie można było wyłonić wykonawcy. Do pierwszego przetargu stanęło 15 firm, jednak został on oprotestowany, a potem unieważniony.
Ostatecznie w drugim przetargu zwyciężyło wrocławskie Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Haras Arkadiusz Harasimowicz. W tej procedurze nie można już było składać protestów. I z tą firmą Kolegium podpisało umowę. Na co zostanie wydane 10 mln zł? Będzie przeprowadzona renowacja zamkowych budynków: A,B,C, D, E. Wymienione zostaną okna i drzwi. Na dziedzińcu robotnicy położą kostkę brukową. To zupełnie odmieni zaniedbaną i szpetną część zamku.
Na razie nie wiadomo, czy po zakończeniu remontu otwarta będzie piękna wieża widokowa św. Piotra. Pięć lat temu wyremontowano i odrestaurowano znajdującą się w niej galeryjkę. Prace trwały ponad 10 lat i pochłonęły 2 mln zł. Potem NKJO dostało od urzędu marszałkowskiego i miasta 300 tys. zł na remont schodów i inne prace. Wieża jednak nadal jest zamknięta, a teraz nie będzie remontowana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
