Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok 2024 ogłoszono rokiem Marka Hłasko. Co łączyło tę niezwykłą postać z Wrocławiem?

Nadia Szagdaj
Nadia Szagdaj
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Marek Hłasko nie żył długo, bo zaledwie 35 lat. Ale jego życiorys można zgłębiać w nieskończoność, o czym przekonała się dr Kamila Sowińska, pisząc o nim swój doktorat. Mówimy o Marku Hłasko, czy Marku Hłasce? Gdzie mieszkał we Wrocławiu? Czy lubił Jamesa Deana? Dowiesz się z filmu i tekstu poniżej.

14 stycznia 2024 roku, Marek Hłasko obchodziłby 90 urodziny. Miłośnicy jego literatury przygotowali dla niego tort. To wzruszające, że mimo upływu czasu, wciąż odnajdujemy w jego literaturze świeżość i głębokie konotacje z naszą codziennością.

W Studiu Gazety Wrocławskiej gościliśmy dr Kamilę Sowińską. O godzinie 12:00, 14 stycznia w Odra Centrum wygłosi ona wykład nt. Marka Hłasko, którego rok właśnie obchodzimy.

Urodziny obchodzić będą miłośnicy jego dzieł, w Odra Centrum. Wstęp Wolny.
Urodziny obchodzić będą miłośnicy jego dzieł, w Odra Centrum. Wstęp Wolny. Małgorzata Urlich - Kornacka

Choć Hłasko przeżył zaledwie 35 lat, jego życiorys można wciąż zgłębiać. Miał też związki z Wrocławiem

- Mój doktorat w całości dotyczył Hłaski. Był analizą materiałów archiwalnych zgromadzonych w całej Polsce, a także wspomnień osób żyjących, które poznały pisarza - mówi wykładowczyni.

Marek Hłasko związany był także z Wrocławiem. Przyjechał tu w 1946 roku z rodziną i spędził pięć lat. Mieszkał na Sępolnie przy ul. Borelowskiego. - Przebywał też w okolicach pl. Grunwaldzkiego, lubił też Krzyki - opowiada dr Sowińska.

Hłasko powracał jeszcze wielokrotnie do Wrocławia. Związał się z Wytwórnią Filmów Fabularnych. W czasie ekranizowania jednej z jego książek, poznał żonę. Mimo, że w jego dziełach rzadko występowały opisy przyrody, opisał szczegółowo park Szczytnicki.

Wizerunek przypominający Jamesa Deana był tylko przykrywką dla jego nieśmiałości

Mimo charakterystycznego wizerunku przypominającego Jamesa Deana, Marek Hłasko był człowiekiem nieśmiałym. - Był to rodzaj autokreacji. On był zafascynowany amerykańską prozą i samym Jamesem Deanem. Tą pozą próbował przykryć swoją nieśmiałość - wyjaśnia dr Sowińska. - Próbował też wbić się w "środowisko", bo młodemu chłopakowi nie było łatwo się w nim odnaleźć - dodaje.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Marku Hłasko, obejrzyj film! Zapraszamy też na wykład dr Sowińskiej do Odra Centrum, 14 stycznia (niedziela) godz. 12:00. Wstęp wolny! Spotkanie w Odra Centrum jest organizowane przez Małgorzatę Urlich-Kornacką oraz Stowarzyszenie Przewodników TuiTam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska