Od kilku miesięcy Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” na Uniwersytecie Wrocławskim informował, że prof. Wiszewski w czasie, gdy był już rektorem, miał zrealizować trzy umowy grantowe, na podstawie których zarobił blisko 35 tys. zł. Nie miał na to zgody Rady Uczelni – otrzymał ją dopiero w lutym 2021 r.
Ustawa warunkuje dodatkowe zarobki rektora taką właśnie zgodą. Jej brak skutkuje obligatoryjnym wygaśnięciem mandatu. Na podstawie właśnie tych przepisów działał minister Czarnek.
Prof. Przemysław Wiszewski był rektorem od września 2020 roku. Z uczelnią zawodowo związany jest od 2000 roku, gdy po doktoracie został zatrudniony na stanowisku adiunkta w Zakładzie Nauk Pomocniczych Historii i Archiwistyki Instytutu Historycznego. W latach 2008–2012 był wicedyrektorem ds. nauki i współpracy z zagranicą Instytutu Historycznego UWr. Przez kolejne cztery lata pełnił funkcję prodziekana ds. nauki i współpracy z zagranicą Wydziału Nauk Historycznych i Pedagogicznych.
Przypomnijmy też, że rektor był w konflikcie z przedstawicielami studentów. Studenci protestowali, przeciw decyzji rektora o powrocie do zajęć stacjonarnych. Zarzucali prof. Przemysławowi Wiszewskiemu, że ściągając studentów na uczelnię, naraża ich na koszty, chaos organizacyjny oraz zaostrzenie pandemii Covid-19.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?