Gdybym miała skonfrontować współczesną rzeczywistość z tym, o czym marzyłam dziesięć, dwadzieścia lat wcześniej, poruszona tym przedstawieniem, bardzo źle myślałabym o własnych marzeniach. Ale być może taka jest książka Jakuba Żulczyka, na podstawie której Tomasz Hynek wyreżyserował Radio Armageddon. Transmisję. Materiał na sztukę okazał się chyba jednak zbyt słaby.
Opowieść o czwórce licealistów zakładających zespół Radio Armageddon, zdobywających olbrzymią popularność i rozpadającej się, jest banalna. Znika lider kapeli – Cyprian, a Nadzieja, Szymon i Gnat nie mogą się pozbierać. W spektaklu spotykają się dekadę po maturze, w środku nocy w liceum i wspominają. Przeszli długą drogę do dorosłości, ale nie dojrzeli. Pracują w korporacjach, przeżywają kolejne miłości, jeden z chłopaków wciąż jest na garnuszku rodziców. Bardzo inteligentna Nadzieja (świetna Helena Sujecka) kochała Cypriana i wciąż nie może pozbierać się po jego utracie. Nadzieję z kolei beznadziejnie kocha Szymon (Piotr Bondyra w swojej roli jest bardzo dobry). W ich życiach nic się nie ułożyło, dawni licealiści właściwie niczego nie zdobyli. Pewnie dlatego, że niczego nie chcieli zdobyć, przeżywany w liceum bunt dla samego buntu może przynieść tylko pustkę.
W przedstawieniu zabrakło różnorodności, choć twórcy zastosowali ciekawe rozwiązanie – projekcje na ścianach teatru. Chciałabym zobaczyć prawdziwą przemianę tych młodych bohaterów, a jej nie dostrzegłam, choć aktorzy dali z siebie wszystko. Naprawdę dobrze grające młode wrocławskie kapele: Kultura Upadła, People of The Haze i Evidence Based Medicine są czymś w rodzaju przerywnika, bo pojawiają się na scenie na zmianę z aktorami. To nie tworzy wrażenia spójnej całości. Mógłby to być bardzo dobry spektakl dla młodych widzów. Za mało tu jednak głębi, a tylko ta może zapełnić pustkę.
Jakub Żulczyk, "Radio Armageddon. Transmisja", na podstawie powieści Jakuba Żulczyka "Radio Armageddon", adaptacja: Tomasz Hynek, Jakub Żulczyk, na podstawie powieści Jakuba Żulczyka Radio Armageddon, reżyseria, muzyka:Tomasz Hynek, scenografia, wideo, światła: Mirek Kaczmarek, ruch sceniczny: Zbigniew Szymczyk, muzyka na żywo: Kultura Upadła, Evidence Based Medicine, People of the Haze. Występują: Helena Sujecka, Piotr Bondyra, Maciej Kowalczyk, Zina Kerste, Beata Rakowska, Krzysztof Kuliński, Konrad Wosik, oraz zespoły w składzie: Evidence Based Medicine – Wojciech Budnik [gitara elektryczna], Paweł Koziołek [wokal],
Michał Lalewicz [gitara basowa], Adam Tracz [elektronika i drugi wokal], Kultura Upadła – Jakub „Melon” Jankowiak [wokal], Tomasz „Toman” Król [bas], Igor Lewek [perkusja], Tomasz „Le Buraque” Rak [gitara, klawisze, wokal], People Of The Haze – Radek Ofierski [perkusja], Krzysztof Pikuła [gitara elektryczna], Tomasz Środa [wokal], Krzysztof Wysocki [gitara basowa]. Prapremiera 16 listopada we Wrocławskim Teatrze Współczesnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?