Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Prowincja to niezależny od miejsca zamieszkania stan umysłu". Mądrości Wielkiego Szu - komentarz Janusza Życzkowskiego

Janusz Życzkowski
Janusz Życzkowski
fot. Zdzisław Haczek
"Społeczeństwo jest tak głupie i tak celowo ogłupiane, żeby łatwiej nim było powodować, że doszło do tego, że o poradę medyczną pytają aktora, który odgrywa lekarza, albo chcą się wyspowiadać u księdza Mateusza".

"Prowincja, to jest strach przed eksperymentem, strach przed decyzją i paradoksalnie strach przed dobrym rezultatem”. Słowa aktora Jana Nowickiego, którego pożegnaliśmy w minionym tygodniu, pamiętam do dziś. Podczas festiwalu filmowego w Kargowej, spontanicznie nagraliśmy film, w którym pan Jan dzielił się swoimi przemyśleniami na temat życia, aktorstwa i widzów. Powiedział wtedy, że prowincja jest wieczna jak kicz i mieszczaństwo. Mówił, że to niezależny od miejsca zamieszkania stan umysłu.

- Ja ci mogę pokazać tylu prowincjonalnych ludzi w Krakowie Lesiu, że łeb odpada - mówił w drodze z hotelu do domu kultury. Bardzo to było pouczające. Ile w nas jest tej mentalnej prowincji i jak często dołujemy siebie i innych ograniczeniem własnym i kompleksami? Dlaczego zamiast wspierać, podcinamy skrzydła, by przypadkiem ktoś nie odfrunął za daleko? To nie jedyna mądrość pana Jana. Śmiał się także z widzów, którzy tracą dystans do aktorów i nie potrafią oddzielić ich od ról, które stworzyli.

- To mnie k…. zawsze zdumiewa - żachnął się na słowa pana Lecha Dyblika o ludzkiej naturze aktorstwa. - Społeczeństwo jest tak głupie i tak celowo ogłupiane, żeby łatwiej nim było powodować, że doszło do tego, że o poradę medyczną pytają aktora, który odgrywa lekarza, albo chcą się wyspowiadać u księdza Mateusza. To przecież nie świadczy o wielkości kreacji, ale o głupocie widza - konstatował.

Przyznacie Państwo, że trudno się z tym nie zgodzić. W coraz bardziej wirtualnym świecie sklejamy wszystko ze wszystkim, skracamy, upraszczamy i bywa, że tracimy dystans do rzeczywistości. Idąc dalej, dajemy sobie narzucać narracje i opowieści. Wyłączamy zdrowy rozsądek i samodzielny osąd spraw. Nie wiemy już dlaczego tak bardzo nie wierzymy jednym, a mądrości innych bezkrytycznie przyjmujemy. Fani polskiego kina zapamiętają Jana Nowickiego ze świetnych kreacji w tym tej najbardziej znanej - karcianego oszusta. Mnie zapadła ta z krótkiego filmu, który nakręciliśmy razem. Tu pan Jan był prawdziwy i nikogo nie oszukiwał. Niech odpoczywa w pokoju.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Prowincja to niezależny od miejsca zamieszkania stan umysłu". Mądrości Wielkiego Szu - komentarz Janusza Życzkowskiego - Gazeta Lubuska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska